Szuter dla rowerzystów nad Loarą

You are here

Szuter dla rowerzystów nad Loarą

... dokładnie 400 lat po oblężeniu Orleanu. A ciekawostką jest fakt, że od zakończenia II wojny światowej nie udało się przeprowadzić remontu żadnej z dwóch wież katedry, które z tego powodu pozostają niedostępne dla zwiedzających. Ukraińskie flagi w Orleanie Nazwisko Joanny d’Arc podczas naszej wycieczki w Dolinie Loary będzie wracało jeszcze wiele razy. Wszystko za sprawą XV wieku, gdy Francja toczyła stuletnią wojnę z Anglią, a do zwycięstwa w niej przyczyniła się właśnie nastoletnia Joanna d’Arc. Francją rządziła wtedy Izabela Bawarska, żona króla Karola VI, który - cierpiący na schizofrenię - był niezdolny do samodzielnego kierowania państwem. Gdy Izabela Bawarska - przed śmiercią Karola VI - przekazała prawa do francuskiej korony a...

Zobacz więcej: Zamki i pałace nad Loarą. Francja na rowerze.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... miejscem kultury, oferującym różnorodne atrakcje dla zwiedzających. To miejsce, gdzie historia spotyka się z naturą, dokładając do głów turystów kolejne dobre wspomnienia. Panorama Saumur w Dolinie Loary Z rowerowym biurem podróży nad Loarę Ostatniego dnia naszej wyprawy spotykamy pierwszych Polaków na rowerach - to grupa z Warszawy, klienci jednego z rowerowych biur podróży. Jadą w kierunku przeciwnym do naszego, właśnie zaczęli wyprawę - zazdrościmy im, że tak wiele pięknych miejsc jeszcze przed nimi. A pisząc ten artykuł zaglądam na strony Bird Service, naszego zaprzyjaźnionego biura wczasów rowerowych i widzę, że firma oferuje wyjazd nad Loarę w dwóch wariantach - lżejszym, chyba bardziej kulinarnym, a także "intensywnym", wędrownym, n...

Szuter dla rowerzystów nad Loarą

Szuter dla rowerzystów nad Loarą

... ektywy. Rowerowy most kolejowy nad Loarą Przyjemne szutrowe drogi zamiast asfaltowych Pierwsze przejechane kilometry przyniosły nam jedno z tych zaskoczeń, o których wspominałem we wprowadzeniu. Okazało się, że szlak Loara na rowerze nie będzie spójną, asfaltową trasą, a wiele odcinków przejedziemy po nawierzchniach naturalnych lub do takich zbliżonych. Na szczęście, jak się później przekonaliśmy, te inne niż asfaltowe fragmenty szlaku biegły zawsze po równych, gładkich nawierzchniach, zwykle szutrowych, nie odbierając przyjemności z jazdy, a czasem nawet dodając jej w ten sposób dodatkowego uroku. A gdy jechaliśmy po szutrowych drogach wzdłuż rzeki, dostęp do nich ograniczony był do rowerów i pieszych, co gwarantowało nam spokojną podróż...

Przeczytaj wszystko: Zamki i pałace nad Loarą. Francja na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: