... dorosłych opiekunów, w tym tylko jednego dorosłego mężczyzny. Podróżują w ten sposób od kilku lat, wybierając co roku inny długodystansowy szlak rowerowy we Francji i zabierając na rowerową wyprawę dzieci z rodziny i z grona bliskich znajomych. Ponieważ podróżowaliśmy podobnie spokojnym tempem - oni często zatrzymywali się dla dzieci, my robiliśmy zdjęcia i zwiedzaliśmy - na trasie spotykaliśmy się kilkakrotnie. Przy każdej okazji z przyjemnością zdawałem sobie sprawę, jak bezpieczna i dobrze zorganizowana musi być turystyka rowerowa we Francji, że mogą się na niej odbywać takie rodzinne wyprawy. Zwracam szczególnie uwagę na rower cargo, w którym “szef” wyprawy wiózł chłopca z dziecięcym porażeniem mózgowym, dla którego był to jedyny spos�...
Miasteczko Candes-Saint-Martin nad Loarą
... Rowerowy most kolejowy nad Loarą Przyjemne szutrowe drogi zamiast asfaltowych Pierwsze przejechane kilometry przyniosły nam jedno z tych zaskoczeń, o których wspominałem we wprowadzeniu. Okazało się, że szlak Loara na rowerze nie będzie spójną, asfaltową trasą, a wiele odcinków przejedziemy po nawierzchniach naturalnych lub do takich zbliżonych. Na szczęście, jak się później przekonaliśmy, te inne niż asfaltowe fragmenty szlaku biegły zawsze po równych, gładkich nawierzchniach, zwykle szutrowych, nie odbierając przyjemności z jazdy, a czasem nawet dodając jej w ten sposób dodatkowego uroku. A gdy jechaliśmy po szutrowych drogach wzdłuż rzeki, dostęp do nich ograniczony był do rowerów i pieszych, co gwarantowało nam spokojną podróż i chroniło ...
Przeczytaj wszystko: Zamki i pałace nad Loarą. Francja na rowerze.