... lne platformy do przewozu samochodów, a drudzy na peron, przy którym czeka specjalny wagon rowerowy. Aby przewieźć wszystkich rowerzystów jadących szlakiem Alpe-Adria, wagon został przebudowany i w całości dostosowany do naszych potrzeb. Zajęte wszystkie uchwyty rowerowe podczas naszego kursu to jedna z tych najlepszych scen z udogodnieniami dla rowerzystów, które tego lata wpadły nam w oko. A w tym linkowanym artykule prezentujemy także inne udogodnienia związane z transportem rowerów w pociągu zauważone podczas naszych wyjazdów. Wagon w śluzie kolejowej na szlaku Alpe-Adria Kolejny nasz rok w Karyntii Z pociągu przewożącego nas tunelem pod Wysokimi Taurami wysiedliśmy już w Karyntii. To trzeci kolejny rok, kiedy odwiedzamy ten malowniczy region Austr...
Szlak rowerowy Alpe-Adria w dolinie Salzach w Austrii
... nieco bliżej, po prawej stronie, charakterystyczny "grzebień" z ostro zakończonych szczytów to Cinque Punte (1909 m n.p.m.). Za tymi szczytami jest już Słowenia. Alpy Julijskie towarzyszą szlakowi Alpe-Adria przez niecałe 100 kilometrów podczas przejazdów dolinami rzek Gail, Fiume Fella i Tagliamento, które oddzielają Alpy Julijskie od Alp Gailtalskich i Alp Karnickich, które z kolei turysta rowerowy ma po swojej prawej ręce. Swoją drogą, same Alpy Julijskie to jeszcze jeden wdzięczny cel wypraw rowerowych podróżników, a długi podjazd górską Drogą na Mangart jest jednym z ich najatrakcyjniejszych momentów. Sakwy rowerowe Extrawheel z Alpami Julijskimi w tle Dawna linia kolejowa z Tarvisio do Udine Przed Tarvisio wjeżdżamy na drogę rowerową, która...
Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.


