Stary młyn wodny w Kołatce

You are here

Stary młyn wodny w Kołatce

... ób zdaje sobie sprawę, że do końca XVII wieku Koszalin miał dostęp do morza - że dopiero w 1690 roku w wyniku sztormu Jamieński Nurt (wtedy Jamunder Tief) został zamulony i zakończył morski rozdział historii Koszalina. Dzisiaj warto rzucić okiem na zrewitalizowaną przestrzeń miejskiego rynku, chociaż niestety daleką od wyobrażeń o nastrojowych placach miejskich. Dawne dzieje Koszalina przypomina między innymi bazylika Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, a także niewielki Domek Kata - nieliczne obiekty, które przetrwały burzliwe losy miasta. Niedaleko centrum miasta znajduje się też szachulcowy Skansen Kultury Jamneńskiej pokazujący tradycyjne życie mieszkańców podkoszalińskich wsi jako najstarszych mieszkańców tych okolic. Rynek w Kosza...

Zobacz więcej: Stary Kolejowy Szlak na Pomorzu Zachodnim. Rowerem nad Morze Bałtyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... nim wąskiej drodze rowerowej, a za chwilę wjeżdżamy na niewysoki klif między wąskim pasem lasu i rzędami kukurydzy. Dokładnie ten styl rowerowej podroży nad Bałtykiem pamiętamy ze szlaku EuroVelo 10 w Niemczech i ogromnie cieszy nas przeniesienie tych standardów do Polski. Tych dobrych, przyjemnych odcinków szlaku jest tak dużo, że przyćmiewają te krótkie, mniej przyjazne odcinki jak chociażby przejazd przez Sarbinowo. Nadmorski szlak rowerowy EuroVelo 10 Wciąż sympatyczne maleńkie Chłopy Sympatycznym miejscem na tym fragmencie polskiego wybrzeża wciąż pozostają malutkie Chłopy. Bez rzędów straganów, bez tłumów plażowiczów, za to z wciąż funkcjonującą, bardzo prawdziwą przystanią plażową, gdzie z bliska można obejrzeć kutry rybackie...

Stary młyn wodny w Kołatce

Stary młyn wodny w Kołatce

... rbą, muszą oznaczać, że w tutejszym Urzędzie Miejskim komuś zależy na rowerowym klimacie. I chociaż nie wszystko było zrobione jak należy, nawierzchnia nie zawsze nadążała za potrzebami rowerzystów i wyobrażeniem miejscowych urzędników, a na niektóre koszmarne krawężniki przecinające ciągi rowerowe narzekała nawet Ola, która zwykle ma w sobie więcej cierpliwości ode mnie, to jednak nie wiem, czy inne miasto w Polsce zrobiło na mnie ostatnio bardziej prorowerowe wrażenie niż Białogard. Pasy rowerowe w Białogardzie Ten przyjazny rowerom Białogard w weekendowe popołudnie sprawiał jednak wrażenie nieco pustego. Odrobinę smutny rynek na którym pierwsze skrzypce grało stado gołębi, cisza na ulicach… Może to taka pora, że wszyscy myślami byli...

Przeczytaj wszystko: Stary Kolejowy Szlak na Pomorzu Zachodnim. Rowerem nad Morze Bałtyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: