... ię w połączoną z nim niemiecką Konstancję, kontynuowaliśmy jazdę wzdłuż Renu. Niestety, plan naszej wyprawy po Szwajcarii zaplanowałem zbyt optymistycznie i takie miejsca jak słynna scena opery w Bregencji czy właśnie zabytki Konstancji, a więc nie będące ściśle związane ze szwajcarską częścią szlaku rowerowego Renu, musieliśmy odłożyć na inną okazję. Swoją drogą - i Bregencja, i Konstancja leżą przecież nad Jeziorem Bodeńskim, a wokół niego prowadzi bardzo popularny szlak rowerowy, który wspólnie tworzą Szwajcaria, Niemcy i Austria. Czuję, że lepszej okazji na zobaczenie tych miejsc nie będzie. Pałac Seeburg w Kreuzlingen Przepiękne Stein am Rhein ozdobą doliny Renu Opuszczający Jezioro Bodeńskie Ren, płynący w dalszą drogę...

Skansen kolejowy nad Jeziorem Bodeńskim
... astrojem tego wyjątkowego państwa i przekonać, ile jeszcze jest do zobaczenia. Do budowy miniaturowej wykorzystano aż 23 tysiące postaci, które często prezentują lokalne zwyczaje lub wydarzenia. Zbudowano 550 budynków, na drogach znajduje się 700 pojazdów, a pociągi jeżdżą po torach o łącznej długości 1,3 kilometra. By wychwycić wszystkie smaczki nie można się spieszyć. Twierdza Munot wśród miniatur Szwajcarii w Neuhausen Opactwo benedyktynów na wyspie na Renie Po opuszczeniu Neuhausen am Rheinfall ruszamy w dalszą trasę. Kilka kilometrów dzieli nas od opactwa benedyktynów w Rheinau, niezwykle malowniczo położonego na wyspie na Renie. Niestety, znaki szlaku rowerowego Renu nie prowadzą w to miejsce, mijają je w niedalekiej okolicy, warto więc...
Przeczytaj wszystko: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.