Trasa rowerowa Renu między Chur a Bad Ragaz

You are here

Trasa rowerowa Renu między Chur a Bad Ragaz

... osiem, zaliczając okrągłe dwadzieścia przejazdów w pociągach różnej klasy i różnych przewoźników. Podobnie jak wtedy, tak i tu - w Szwajcarii, nie mieliśmy żadnych problemów z przewozem rowerów. Tym bardziej, że do Andermatt na początek trasy wzdłuż Renu podróżuje pociągiem wielu rowerzystów. I z tego powodu warto wcześniej zaopatrzyć się - oprócz biletu na rower - w rezerwację rowerowego miejsca w pociągu, gdyż ich liczba jest niestety ograniczona. W przypadku braku rezerwacji rowery zabierane są tylko wtedy, gdy pociąg posiada wolne miejsca. Miejsce na rowery w pociągu z Bazylei Alpy Szwajcarskie witają nas pięknym słońcem Andermatt przywitało nas niemal czystym, błękitnym niebem, a dolina Ursern wypełniła się słońcem. Mimo szczy...

Zobacz więcej: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... ględów administracyjnych. To najmniejsze miasto Szwajcarii, posiadające zaledwie ok. 50-60 mieszkańców, którzy zajmują ok. 40 domów, w większości równie malowniczych i z efektownie zaaranżowanymi podcieniami. Jeden z nich mieści ciekawe muzeum Werdenbergu. Drewniane domy w miasteczku Werdenberg Niezwykłe rowerowe spotkanie po roku Na tym odcinku szlaku minęliśmy chyba największą liczbę rowerzystów-podróżników na całej naszej kilkudniowej trasie. Na rowerach z sakwami podróżują tędy wszyscy - starsi i młodsi, samemu i w grupach, każdej płci. Sympatyczną Litwinkę, jadącą z Litwy do Hiszpanii, wzięliśmy za Polkę z powodu sakw Crosso. Szukając cienia pod jednym z mostów poznaliśmy cztery młode Niemki, wybierające się nad Adriatyk. A przy...

Trasa rowerowa Renu między Chur a Bad Ragaz

Trasa rowerowa Renu między Chur a Bad Ragaz

... Przełęcz Oberalp - parking i restauracja Swojskie klimaty na czterogwiazdkowym kempingu Pod alpejską latarnią morską zaczyna się najszybszy odcinek całej wyprawy wzdłuż Renu. Najpierw kilka zakrętów szybkiej serpentyny, a potem kilkanaście kilometrów szybkiego zjazdu. Po dobrych doświadczeniach z kempingu w Andermatt, planowany nocleg w pensjonacie w Disentis zmieniliśmy na 4-gwiazdkowy kemping, należący do sieci największej szwajcarskiej organizacji turystycznej Touring Club Suisse. Pięknie położony w dolinie Renu, oddalony o półtora kilometra od miasta, mocno nas zaskoczył. Mnóstwo gości, palące się ogniska i grille, latające w powietrzu iskry, wszechobecny dym, grająca muzyka… To nie była ta ułożona Szwajcaria, jaką często sobie wyobrażam...

Przeczytaj wszystko: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: