Rower w pociągu Kolei Małopolskich

You are here

Rower w pociągu Kolei Małopolskich

... cią szlaku są naturalne źródła mineralne. Część położona jest bezpośrednio przy trasie, inne są nieco od niego oddalone. Między innymi w Jastrzębiku i w Szczawniku zastaniemy naturalne źródła schowane pod drewnianymi wiatami i wyposażone w wygodne ujęcia. By posmakować oryginalnych smaków Sądecczyzny wystarczy rowerowy bidon. Jednych smak naturalnej wody zachwyci, innych zniechęci. Mi, podczas, degustacji w tutejszych zdrojach smak wody przypominał… piwo. Zaś od strony czysto chemicznej małopolskie wody mineralne to żelazista szczawa wodorowęglanowo-wapniowa. Pijalnia wód mineralnych w Jastrzębiku Ciekawostka geologiczna - mofeta Henryka Świdzińskiego Miejscem obowiązkowym na Rowerowym Szlaku Wód Mineralnych jest mofeta imienia Henryka Świd...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy doliny Popradu. EuroVelo 11 w Małopolsce.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... ane pod drewnianymi wiatami i wyposażone w wygodne ujęcia. By posmakować oryginalnych smaków Sądecczyzny wystarczy rowerowy bidon. Jednych smak naturalnej wody zachwyci, innych zniechęci. Mi, podczas, degustacji w tutejszych zdrojach smak wody przypominał… piwo. Zaś od strony czysto chemicznej małopolskie wody mineralne to żelazista szczawa wodorowęglanowo-wapniowa. Pijalnia wód mineralnych w Jastrzębiku Ciekawostka geologiczna - mofeta Henryka Świdzińskiego Miejscem obowiązkowym na Rowerowym Szlaku Wód Mineralnych jest mofeta imienia Henryka Świdzińskiego, leżąca w pobliżu szosy między Jastrzębikiem a Złockiem. Miejsce, w którym należy przerwać zjazd, wskazują tablice informacyjne. Mofeta to stworzone przez naturę miejsce przez które wyziewaj...

Rower w pociągu Kolei Małopolskich

Rower w pociągu Kolei Małopolskich

... ków drogowych pozostał już tylko jeden, drugi został... skradziony. A swoją drogą, znak przypomniał mi moją jazdę rowerem po miejscach z serialu Wataha i jesienne Bieszczady sprzed kilku lat. Uwaga na niedźwiedzie w Beskidzie Sądeckim Jedyne takie przejście graniczne w Polsce Pierwsze kilometry po EuroVelo 11 pokonujemy lewym brzegiem Popradu i wąską, ciemną leśną drogą rowerową kierujemy się w stronę Słowacji. Do naszych południowych sąsiadów wjeżdżamy niepozornym rowerowym przejściem granicznym, które do niedawna było jedną z największych ciekawostek szlaku nad Popradem. Podjrzewam, że nigdzie indziej na rowerowej trasie w Polsce nie znajdziecie ostrzeżenia o pochyłości drogi dochodzącej aż do 30%, o czym informowała stojąca tu tablica...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy doliny Popradu. EuroVelo 11 w Małopolsce.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: