Radziki Duże - zamek i dwór

You are here

Radziki Duże - zamek i dwór

... rodnickiego Parku Krajobrazowego, który powstał już w 1985 roku. Zdjęcie z drona dobrze oddaje charakter jeziora - linia brzegowa jest urozmaicona i w większości zalesiona. Poza kilkoma wyjątkami gęste sosnowe lasy dochodzą aż do wód większości jezior tego niewielkiego parku krajobrazowego, nadając mu dość zwarty, bardzo naturalny charakter. Wschód Słońca nad Pojezierzem Brodnickim Łąkorz - wieś pamięta o tradycjach  Niepozorny Łąkorz jest wsią, jakich chciałbym więcej spotykać na naszych trasach. Dzięki staraniom zaangażowaniu Stowarzyszenienia Przyrody i Dziedzictwa Kulturowego w Łąkorzu we wsi, w prawie 200-letniej drewnianej chałupie, można odwiedzić Muzeum Lokalne prezentujące zbiory na temat historii wsi. Te "zbiory" to jedn...

Zobacz więcej: Na rower w Kujawsko-Pomorskie: Pojezierze Brodnickie i dolina Drwęcy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... zamku krzyżackiego w Brodnicy Ważną postacią dla Brodnicy jest Anna Wazówna, siostra króla polskiego Zygmunta III Wazy, która mieszkała w Brodnicy w latach 1605-1625. Anna Wazówna przeniosła się do Brodnicy z Krakowa, z powodu religijnych. Z powodu protestanckiego wyznania nie była mile widziana na dworze brata - Zygmunta III Wazy, katolika, a w Brodnicy stworzyła aktywny ośrodek intelektualny, na którym gościła osoby światłe, uczonych i pisarzy, charakteryzujący się również dużą tolerancją religijną. Spalony przez Rosjan podczas II wojnie światowej pałac został odbudowany w latach 70-tych, był siedzibą domu kultury i biblioteki, obecnie jest siedzibą miejskiej biblioteki. Nie jest udostępniony do zwiedzania.   Pomnik Anny Waz...

Radziki Duże - zamek i dwór

Radziki Duże - zamek i dwór

... w wodach jeziora Przejeżdżając koło jeziora Dębno podczas pochmurnego popołudnia nagle wyszło Słońce, efektownie oświetlając brzeg jeziora z pobarwionym jesienią lasem. Zatrzymałem się szybko, wyciagnąłem z sakwy drona i jeszcze szybciej wystartowałem, nie czekając aż dron ustabilizuje sygnał GPS i zapisze poprawnie miejsce startu. Niestety, nad jeziorem straciem łączność z dronem, co wywołało awaryjną procedurę powrotu do pozycji startowej. A ponieważ zaniedbałem tę sprawę przy starcie, dron zaczał lądować w miejscu, które zapisał jako początek misji - środek jeziora. Automatyczną procedurę lądowania udało mi się zatrzymać dosłownie półtora metra nad wodą, gdy nagle wróciła łączność. Już nigdy nie wystartuję ...

Przeczytaj wszystko: Na rower w Kujawsko-Pomorskie: Pojezierze Brodnickie i dolina Drwęcy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: