Jezioro Wielkie Partęczyny z góry

You are here

Jezioro Wielkie Partęczyny z góry

... Golubiu, widoczne nawet w nisko wiszącej mgle. Po raz kolejny pomyślałem, że to tereny z ogromnym potencjałem, którym jednak brakuje finansowania, inwestycji, by w pełni z niego korzystać.  Zamek w Golubiu z lotu ptaka To mógłby być jeden z najciekawszych szlaków  Jeszcze słówko o szlaku rowerowym Radomno-Toruń, jakim jechałem między Brodnicą a Toruniem. To niestety taka trasa, jakich mamy mnóstwo w Polsce i jaka na dużej części niestety nie spełnia wymogów współczesnej turystyki rowerowej. Biegnąca drogą publiczną trasa od Osieka aż do okolic jeziora Okonin nie zapewnia bezpiecznej trasy rowerowym rodzinom. Na pewno nie będzie też możliwa jazda w parze by móc spędzić wycieczkowy dzień na swobodnej rozmowie z naszym towarzyszem wy...

Zobacz więcej: Na rower w Kujawsko-Pomorskie: Pojezierze Brodnickie i dolina Drwęcy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... zobaczyć. Z dwóch propozycji mojego zdalnego przewodnika wybrałem jezioro Robotno w centrum pojeziernego obszaru. Niestety, w opisanym miejscu miałem okazję dostrzec wyłącznie jeden pal, który mogę podejrzewać, że jest tym, czego szukałem. A może to po prostu niemożliwe, by do dziś zachowały się takie relikty dawnego osadnictwa? Prawdopodobny pal dawnej osady na jeziorze Robotno Zachód i dron lądujący w wodach jeziora Przejeżdżając koło jeziora Dębno podczas pochmurnego popołudnia nagle wyszło Słońce, efektownie oświetlając brzeg jeziora z pobarwionym jesienią lasem. Zatrzymałem się szybko, wyciagnąłem z sakwy drona i jeszcze szybciej wystartowałem, nie czekając aż dron ustabilizuje sygnał GPS i zapisze poprawnie miejsce ...

Jezioro Wielkie Partęczyny z góry

Jezioro Wielkie Partęczyny z góry

... wić namiot i ku mojemu zdziwieniu zastałem w nim miejsce po dawnym kempingu - brzeg uformowany w dwa ziemne tarasy, a na nich około dziesięciu przygotowanych stanowisk dla przyczep kempingowych. W jednym z nich stanął mój namiot - Tromvik od Fjorda Nansena, a na macie wylądowała Baza - śpiwór od Yeti. Ostatnią rzeczą było nastawienie budzika na szóstą, by nie przespać wschodu Słońca. Do najbliższej, maleńkiej wsi było ponad półtora kilometra lasu, do szosy dwa razy dalej, więc spokojny sen miałem gwarantowany. Nocleg nad jeziorem Wielkie Partęczyny Wschód słońca w Brodnickim Parku Krajobrazowym  Namiot rozstawiłem między drzewami, tuż nad brzegiem jeziora, by rano jak najszybciej cieszyć się ciepłem i promieniami Słońca. Jednak po pob...

Przeczytaj wszystko: Na rower w Kujawsko-Pomorskie: Pojezierze Brodnickie i dolina Drwęcy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: