... osób nieosiągalny dla klasycznej stalowej bariery, bez względu na jej kolor. Jednak w wielu miejscach ciśnie się na usta pytanie o sens ich stawiania. Ściany barier ciągną się może i nawet kilometrami przez obszary, w których chyba żaden rozsądny rowerzysta nie dostrzeże sensu ich zastosowania. W krajach z dużo lepiej rozwiniętą turystyką rowerową bariery traktuje się jako ostateczność, jest to także dodatkowy wydatek, a my w Polsce wciąż chorujemy na tę tak zwaną "barierozę", która zupełnie niepotrzebnie izoluje rowerowych turystów od naturalnego otoczenia. Drewniano-stalowe bariery ochronne na trasie Mała gastronomia dla rowerzystów Co prawda do dzisiaj na załączonej fotografii nie udało mi się dostrzec wspomnianego kolażu ;-), ale wszys...

Przejazd przez jezdnię na Żelaznym Szlaku Rowerowym
... ciół św. Anny w Gołkowicach, jeden z obiektów Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Wybudowany pod koniec XIX wieku odziedziczył wieżę z kościoła w Pruchnej, a później kilkukrotnie przechodził remont. Podczas prac remontowych w 2010 roku niespodziewanie pod jednym z filarów kościoła zaczęła osypywać się ziemia, a oczom zdummionych robotników ukazało się podziemne pomieszczenie z trumą i pochowanymi w niej ludzkimi szczątkami. Podejrzewano, że znalezione szczątki należą do Jana Rudolfa Celesty de Celestin, XVIII-wiecznego właściciela Gołkowic. Kościół św. Anny w Gołkowicach Godów - wieś znanych panów Pieczka Niewielki Godów, gdzie zaczyna się ten najdłuższy, najlepszy odcinek drogi rowerowej zbudowanej w śladzie l...
Przeczytaj wszystko: Żelazny Szlak Rowerowy - turystyczna trasa kolejowa na Śląsku.