... ku nadmorskiej trasy rowerowej i w relacjach rowerzystów pojawia się zwykle jako ten najgorszy podczas podróży rowerem wzdłuż Morza Bałtyckiego. To niedługi, około 5-kilometrowy odcinek, na którym w sezonie letnim pojawia się sporo piaszczystych miejsc, które nie nadawały się do jazdy nawet naszymi kogami WorldTraveller na ponad dwucalowych oponach. Tu należy być przygotowanym na kilkudziesięcio- i kilkusetmetrowe odcinki, przez które rower należy po prostu przepchnąć. W upalny dzień ten kawałek potrafi dać człowiekowi nieco w kość i trzeba wziąć to pod uwagę przy planowaniu etapu. Z drugiej strony, to jednak nie 50, a zaledwie 5 kilometrów utrudnień - takim nastawieniem można nieco polepszyć sobie nastrój stając przed kolejną piaskownicą przed Żarnow...
Piach na EuroVelo 10 koło Gaci
... wiszące rowery, których białe malowanie może przywoływać skojarzenie z "duchem roweru", symbolem... przykrego zdarzenia z udziałem rowerzysty. Kilkaset metrów dalej zaczynają się zabudowania wsi Wytowno, a w niej ruiny barokowego dworu i kościół z XVII wieku z wieżą z XIV wieku. Stojąca w miejscu odpoczynku tablica informacyjna mówi też o pokolejowym pochodzeniu właśnie przejechanej trasy z Ustki - to ślad dawnej linii kolejowej, która przed 1945 rokiem łączyła Ustkę z Kępnem Słupskim. Gdyby zadbać o jej dłuższy przebieg i na reszcie porzuconego śladu położyć drogę rowerową, powstałoby wygodne, aż 30-kilometrowe połączenie Ustki ze Smołdzinem, omijające zatłoczone Rowy. Przejechałem je w zeszłym roku, podczas wspominanego wyżej, styczniowego,...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Pomorskiem. Rowerem wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego.