Jesień w Lasach Mirachowskich

You are here

Jesień w Lasach Mirachowskich

... mocno pofałdowanym terenie. Leśny trakt koło Zgorzałego Start i meta w Starym Browarze w Kościerzynie Miejscem startu i mety była Kościerzyna, a w niej przyjazny hotel Stary Browar, gdzie spędziliśmy piątkowy wieczór. Imponujący obiekt, położony zaledwie kilkadziesiąt metrów od kościerskiego rynku, to bardzo sympatyczne miejsce by weekendowy relaks na Kaszubach zacząć już w piątkowe popołudnie. Hotel mieści się w kompleksie zbudowanym na terenie dawnego browaru w Kościerzynie, którego częścią jest również reaktywowany kościerski browar. Dawnym piwowarom pewnie do głowy nie przyszło, że kilkadziesiąt lat później oprócz picia piwa będzie można tu również zażyć… kąpieli piwnej. To jeden z elementów oferty hotelowo-piwnej strefy sp...

Zobacz więcej: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne

... otoczonego gęstym parkiem, dworu w Sikorzynie. Dwór kiedyś był własnością rodu Sikorskich, następnie trafił do rodziny Wybickich. Z niej pochodzi Józef Wybicki, autor słów polskiego hymnu narodowego, kojarzony bardziej z oddalonym o 10 kilometrów Będominem. Dziś dwór w Sikorzynie należy do konserwatora zabytków z Gdańska, który dwadzieścia lat temu kupił zdewastowany, wielokrotnie przebudowywany budynek, przez kolejne 10 lat remontował i tchnął weń nowe życie. Konserwatorska pasja zaowocowała niezwykle klimatycznym miejscem, mieszczącym wystawę muzealną wnętrz i dziejów miejsca, herbaciarnię, nawet pokoje gościnne, a wszystko to skryte pod 300-letnim dębem w gęstym, naturalnym parku. Dwór Wybickich w Sikorzynie od strony parku Kuriozalna row...

Jesień w Lasach Mirachowskich

Jesień w Lasach Mirachowskich

... naście motocykli i kilka kajaków. Choć pomysł na regionalne dania serwowane w tym miejscu wydaje się odrobinę podejrzany - wyszukiwarka Google zapytana o kaszubskie “grucholce” i “rzucanki” odpowiada wyłącznie wynikami dotyczącymi tego jednego miejsca. Podobne w brzmieniu kaszubskie ruchanki nie przypominają niczym rzucanek z Chmielna. Czy miejsce to rzeczywiście korzysta z tradycyjnych receptur czy “sprytnie” korzysta z mody na regionalia? Może podpowiecie w komentarzu? :-) Checz u Kaszebe w Chmielnie Żywe muzeum kaszubskiej ceramiki Choć z punktu widzenia krajoznawcy, pisząc o Chmielnie powinienem napisać najpierw o żywym muzeum kaszubskiej ceramiki prowadzonym przez rodzinę Neclów, produkującej kaszubskie naczynia od trzech pokoleń. To już ...

Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: