... Velden i Klagenfurtem, ale także Villach czy nawet szczyt Gerlitzen Alpe, na który wjechaliśmy kolejką. Patrząc bardziej na południe dostrzec można symbol Karyntii - szczyt Mittagskogel o kształcie stożka, a nawet najwyższy szczyt Alp Julijskich - Triglav. Na Pyramidenkogel także wejdziemy (lub wjedziemy windą) bezpłatnie z Kärnten Card. Wieża widokowa Pyramidenkogel w Karyntii. Fot. Tine Steinthaler Karyntia i Austria mówią do nas po polsku W planowaniu naszego wyjazdu do Karyntii pomogły strony internetowe i przewodniki, jakie w języku polskim przygotowuje i Karyntia, i Austria. I tak o możliwych rowerowych aktywnościach “po słonecznej stronie Alp” informuje Karyntia na stronie poświęconej rowerom w polskojęzycznym serwisie internetowym o Karynt...
Droga rowerowa Drawy i Karawanki w tle
... r See, a później kolejne kilometry pokonywane wokół niego, pokazały nam, jak popularne są to okolice. Obserwując tablice rejestracyjne na parkingach popularnych miejsc stwierdziliśmy też, że absolutną większość samochodów stanowią auta na austriackich rejestracjach. A to mogło wskazywać na fakt, że Austrię w tym trudnym pandemicznym sezonie odwiedziło mniej gości z zagranicy, ale też potwierdzać, że Austriacy pozostali na letnie wakacje w swoim kraju. Droga rowerowa nad Ossiacher See w Karyntii Na wschodnim brzegu jeziora Ossiacher leży miejscowość Ossiach, a w niej opactwo benedyktynów ze świątynią z XI wieku. Tu czeka na nas interesujące polonicum - oto na ścianie klasztornego kościoła znajduje się grób polskiego króla Bolesława II Szczod...
Przeczytaj wszystko: Wielka Pętla Jezior Karyntii, czyli Austria po słonecznej stronie Alp.