... i wzniesienie Geisingberg, a tuż pod nim dobrze widoczny fragment ciemnej ściany leja Altenberger Pinge. Po niebie zbliżał się do mnie burzowy wał szkwałowy przechodzący tego dnia nad Saksonią, który wkrótce na kilkadziesiąt minut zatrzyma mnie gdzieś w rudawskim lesie. Burza i wał szkwałowy nad Altenbergiem Rudawy naprawdę świetne na gravela Ta część Rudaw to raj dla rowerzystów na gravelach. Prawie wszystkie odcinki, którymi prowadzi znakowany szlak rowerowy, to twarde, równe szutrowe trasy przez lasy. Drobniutki żwir przyjemnie chrzęści pod kołami, a obok przesuwają się kolejne leśne oddziały. Na tych drogach świetnie sprawdzą się także rowery trekkingowe i górskie, natomiast jadąc typowym rowerem szosowym na pewno lepiej będzie wybrać...

Droga przed Wolkenstein
... omencie mojego przybycia na zamek rozpoczęła się zbiórka i przemarsz saksońskich rekonstruktorów historycznych. Mimo że otoczony rusztowaniami zamek nie prezentował się zbyt efektownie, samo miasteczko zrobiło na mnie bardzo miłe wrażenie, tym bardziej, że na rynku dostrzegłem jeden ze słupów poczty polsko-saskiej - zadbany, z pięknie wymalowanymi herbami Rzeczyspospolitej Obojga Narodów i Saksonii. Niestety, stan drugiego ze słupów, którego znalazłem później w Annabergu, nie wskazywał, by ktoś o niego dbał. Rekonstruktorzy historii przed zamkiem Wolkenstein Interesujące miasto Annaberg-Buchholz Jednak mimo tej niewielkiej wpadki miasto Annaberg, połączone z Buchholz w 1945 roku, było jeszcze jednym ciekawym punktem na mojej trasie przez Rudawy, ...
Przeczytaj wszystko: Niemcy aktywnie: Rudawy, góry z tradycjami.