... ingiem na który trafiliśmy - ogromne liczby gości martwią nas nie tylko ze względu na wciąż istniejące zagrożenie zakażeniem koronawirusem, ale obawiamy się również zbliżającej się ciszy nocnej. Tymczasem równo o godzinie 22-ej głośne spotkania kończą się, a ruch na kempingu ma miejsce tylko w pobliżu ogromnej i wręcz luksusowej - jak na kempingowe warunki - części sanitarnej. Przed snem idziemy jeszcze na spacer nad Faaker See obejrzeć Słońce, zachodzące dokładnie nad drugim brzegiem i wskazujące kierunek, gdzie leży Villach, z którego rozpoczęliśmy jazdę. Kemping nad jeziorem Faaker See w Austrii Wörthersee - zaskakująco mało przyjemna jazda Wörthersee - największe jezioro Karyntii - towarzyszyło nam w pierwszej połowie dnia. Niest...

Drawa przed zachodem Słońca
... a w niej opactwo benedyktynów ze świątynią z XI wieku. Tu czeka na nas interesujące polonicum - oto na ścianie klasztornego kościoła znajduje się grób polskiego króla Bolesława II Szczodrego. Grób domniemany, co podkreślają historycy, gdyż badania nie potwierdziły prawdziwości legendy, która mówi, że po wygnaniu z Polski król znalazł schronienie w Ossiach i tu zmarł. Dzisiaj klasztor i jego okolice to przyjemne miejsce na krótką przerwę, na zachwycenie się pierwszymi widokami Karyntii, a może też na lekki posiłek w tutejszej restauracji położonej niedaleko klasztornych zabudowań. Kościół w opactwie benedyktynów w Ossiach Wolnym krokiem po karynckich mokradłach Na północy jeziora zauważamy większą liczbę pieszych wędrujących w kie...
Przeczytaj wszystko: Karyntia i Wielka Pętla Jezior. Austria po słonecznej stronie Alp.