Budynki kolejowe na stacji Wolkenstein

You are here

Budynki kolejowe na stacji Wolkenstein

... co też wyróżnia kościół św. Anny to fakt, że na 78-metrowej wieży mieści się jedyne w Niemczech mieszkanie, w którym wciąż mieszka strażnik wieżowy z rodziną. Wnętrze kościoła św. Anny w Annaberg-Buchholz Białe sylwetki kościoła i zamku w Schwarzenbergu Podobnie jak do Altenbergu pierwszego dnia trasy, tak i na jej prawie koniec w Schwarzenbergu warto zjechać ze znakowanego szlaku by zobaczyć jeszcze jeden z symboli Rudaw, czyli białe sylwetki kościoła św. Jerzego i stojącego obok zamku. Oprócz wielowiekowych walorów historycznych, z miastem wiąże się jeszcze ciekawa historia z końca II wojnie światowej, kiedy po kapitulacji Wehrmachtu władzy nad miastem i regionem przez 42 dni nie przejęli alianci. Wśród teorii tłumaczących to zdarz...

Zobacz więcej: Niemcy aktywnie: Rudawy, góry z tradycjami.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... - podstawowym. Dzisiaj tym zajęciem para się około sto rzemieślniczych rodzin z Seiffen i okolic. Ostatni wagonik węgla wydobyty w Altenbergu 500-letnia huta miedzi w Olbernhau Tylko kilkanaście kilometrów od Seiffen leży prawie 500-letnia huta miedzi - to Saigerhütte Grünthal w mieście Olbernhau. Początkowo prywatna, wybudowana w celu wytapiania rudy srebra, przeszła na własność państwa saksońskiego i przez ponad 300 lat służyła jako huta miedzi. Dziś jest jednym z najlepiej na świecie zachowanych zespołów obiektów tego typu i jednym z najcenniejszych miejsc z listy górniczych obiektów Rudaw wpisanych na listę UNESCO. Saigerhütte Grünthal to wręcz małe miasteczko z częściowo zachowanym murem, bramami wjazdowymi i dwudziestoma dwoma zachowany...

Budynki kolejowe na stacji Wolkenstein

Budynki kolejowe na stacji Wolkenstein

... z niej zjeżdżasz i tak w kółko. Na szczęście intensywność i długość podjazdów mieściły się w mojej normie przyjemnej jazdy, choć moje przygotowanie kondycyjne w Saksonii oceniłbym tylko na “średnie plus”. Większośc podjazdów mieści się w okolicach 5-7%, choć czasem (rzadko) zdarzają się takie 10-12%, jak chociażby ten "na dzień dobry” z doliny Łaby. Wydaje mi się też, że łatwiejszy jest wariant wybrany przeze mnie, czyli jazda w kierunku południowo-zachodnim - podjazdy są trochę dłuższe, ale wyraźnie łagodniejsze. W pamięci zapadł mi zjazd do miejscowości Pobershau, gdzie długi zjazd pokonywałem jadąc z prędkością 80 km/h - podjazd musiałby być bolesny. Górzysty krajobraz Rudaw w Wolkenstein Niezłe tablice informacyjne s...

Przeczytaj wszystko: Niemcy aktywnie: Rudawy, góry z tradycjami.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: