Alpy Szwajcarskie na rowerach

You are here

Alpy Szwajcarskie na rowerach

... erowym Na sam koniec krótko o tym, jak wyglądały nawierzchnie i podróż szlakiem rowerowym Renu od strony bardziej technicznej. Oprócz pierwszych kilkunastu kilometrów podjazdu i zjazdu z przełęczy Oberalp, które odbywały się w ruchu ogólnym, reszta drogi przebiegała niemal w całości po drogach rowerowych odizolowanych od ruchu samochodowego lub przynajmniej ograniczonych do ruchu mieszkańców. Odcinki po szosach publicznych należące do oficjalnego przebiegu trasy rowerowej Renu były rzadkie, oczywiście ze względu na chęć zapewnienia rowerzystom możliwie dużego komfortu i poczucia bezpieczeństwa. Większość pokryta była nawierzchnią asfaltową, choć zdarzały się, czasem nawet długie, odcinki szutrowe, głównie nad Renem między Chur a Jeziorem Bodeńsk...

Zobacz więcej: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... znie niższym poziomem wody. Budowa elektrowni wodnej w Laufenburgu, niegdyś największej elektrowni na Renie, podniosła lustro wody, ukrywając malowniczy skalny przełom Renu. Przed Bazyleą zatrzymuje nas jeszcze deszczowe Rheinfelden przyjemnym średniowiecznym klimatem starego miasta. Zabytkowy kamienny most na Renie w Laufenburgu Początek i koniec wyprawy w Bazylei Dziewiąty, ostatni dzień naszego pobytu w Szwajcarii poświęciliśmy na zwiedzanie Bazylei. Z ogromu atrakcji i ciekawostek trzeciego największego miasta Szwajcarii wybraliśmy ciekawe miejsca zgodne z naszymi zainteresowaniami, a więc głównie o charakterze historycznym i przyrodniczym. Zaczęliśmy od jednego z symboli Bazylei - ratusza o dość niespotykanej kolorystyce i zdobieniach, jakie pokrywa...

Alpy Szwajcarskie na rowerach

Alpy Szwajcarskie na rowerach

... niebem, a dolina Ursern wypełniła się słońcem. Mimo szczytu sezonu w niewielkim kurorcie brakowało turystów, a kemping świecił pustkami. Pandemia koronawirusa spowodowała, że należeliśmy do grona nielicznych śmiałków, którzy cieszyli się z podróży po Europie, choć naszą ceną było rygorystyczne podejście do kwestii higieniczno-sanitarnych. Co ciekawe, w okresie letnim Szwajcaria nie wymagała bezwzględnego zakładania masek w miejscach publicznych, choć na ulicach czy w popularnych miejscach było widać wiele osób noszących osłony twarzy. Często dostępne i stosowane były za to środki do dezynfekcji rąk. Ulica w Andermatt w Szwajcarii Przez Andermatt kiedyś prowadziły transalpejskie szlaki handlowe, a dzisiaj to miejsce, gdzie krzyżują się l...

Przeczytaj wszystko: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: