... I oczywiście fantastyczna infrastruktura rowerowa Tej ogromnej liczby rowerzystów w Holandii nie byłoby, gdyby nie naprawdę świetna miejska infrastruktura rowerowa w postaci odseparowanych dróg rowerowych. Uchwycone przeze mnie zupełnie przez przypadek na poniższym zdjęciu dwie Holenderki z Leeuwarden w dojrzałym wieku są na to najlepszym dowodem. Wracają z tenisa, rozmawiają jadąc obok siebie po szerokiej drodze rowerowej, swobodne, z poczuciem własnego bezpieczeństwa. Mimo że - jak prawie wszyscy Holendrzy - nie jadą w kaskach rowerowych. Dzięki doskonałej infrastrukturze w całej Holandii jeździ w ten sposób - do szkoły, do pracy czy dla przyjemności - ponad 1/3 społeczeństwa, a są miasta jak Groningen, gdzie udział rowerów w transporcie miejskim jest j...

Zabytkowa przetwórnia krewetek w Moddergat
... łego rowerowego wizerunku i naprawdę wielu łatwo osiągalnych atrakcji, Holandia nie wydaje się częstym celem wakacyjnych podróży. Może tym tekstem uda mi się choć odrobinę to zmienić? Holandia - tu nie ma żadnego ryzyka Krossy spisały się na medal Tydzień w Holandii - we Fryzji, nad Morzem Wattowym i w prowincji Groningen - był ostatnią częścią naszej miesięcznej podróży po Europie. Dzięki biletom Interrail odwiedziliśmy najpierw Drezno i Krainę Łaby w Saksonii, potem pojechaliśmy na szlak rowerowy Ennsradweg w Alpy austriackie, następnie pojechaliśmy do Włoch na trasy rowerowe Południowego Tyrolu. Przez cztery tygodnie prawie codziennie byliśmy w trasie. W tej podróży towarzyszyły nam rowery Kross Trans (Oli wersja 10, mi - 11) - sprawił...
Przeczytaj wszystko: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.