Wnętrze koscioła św. Mikołaja w Lipsku

You are here

Wnętrze koscioła św. Mikołaja w Lipsku

... oziomu wód gruntowych po wydobycie całego złoża i późniejszą rekultywację zdegradowanego terenu i przywrócenia naturalnego wyglądu krajobrazu. Najbardziej widowiskowymi eksponatami są dwie ogromne maszyny pracujące niegdyś w pobliskiej kopalni Espenhain. Pierwsza z nich (na zdjęciu po prawej) to ogromna koparka górnicza ważąca 1300 ton, wyprodukowana w 1986 roku. Druga (z lewej) to przenośnik taśmowy o wadze aż 2400 ton z 1985 roku. Oprócz tych potężnych maszyn w Parku Techniki Górniczej obejrzeć można jeszcze inne maszyny stosowane w okolicznych kopalniach odkrywkowych. Miejsce obowiązkowe! Park Techniki Górniczej Großpösna pod Lipskiem Szlak rowerowy Węgiel-Para-Światło-Jeziora Rewitalizowane obszary wydobycia węgla brunatnego na Nowym Pojez...

Zobacz więcej: Lipsk i Nowe Pojezierze Lipskie. Niemcy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... dla oświeconego władcy. Zmarł po nieudanej operacji oka w 1750 roku w wieku 65 lat. Pomnik Jana Sebastiana Bacha przed kościołem św. Tomasza Dwanaście sal w Muzeum Bacha Naprzeciw bocznego (obecnie głównego) wejścia do kościoła św. Tomasza znajduje się muzeum Jana Sebastiana Bacha, mieszczące się w dawnej kamienicy kupieckiej rodziny, zaprzyjaźnionej z rodziną Bacha. W XVII wieku bogaty handlarz złotem i srebrem Georg Heinrich Bose kupił tę stuletnią kamienicę i przekształcił ją w barokowy dom kupiecki. Kompozytor Bach jednak nigdy tu nie mieszkał. Pierwsze pamiątki po Bachu trafiły tutaj dopiero w 1985 roku wraz z tzw. Archiwum Bacha, wtedy miejsce nazwano Muzeum im. Jana Sebastiana Bacha. Przed rokiem 2010 przeszło gruntowny remont i dopiero od ...

Wnętrze koscioła św. Mikołaja w Lipsku

Wnętrze koscioła św. Mikołaja w Lipsku

... wości do wypoczynku i rekreacji,w tym do sportych wodnych, żeglowania,pływania czy wędkowania. Widzieliśmy kilka marin jachtowych, ośrodków wypoczynkowych, niedaleko nas znajdował się nawet tor do kajakarstwa górskiego. W lipcu powodzeniem cieszyły się także piaszczyste plaże, w tym jedna dla nudystów - nad Cossi, jak lipszczanie zdrobniale nazywają Cospudener See. Nas jednak najbardziej interesowały trasy rowerowe, które biegną tutaj prawie wokół każdego ze zbiorników. Szerokie, asfaltowe trakty bardziej przypominają drogi dla samochodów niż drogi rowerowe. Wiele z nich biegnie po terenach, które przez dziesiątki lat były niedostępne z powodu funkcjonującego na tym terenie przemysłu wydobywczego. Plaża nad Markkleeberger See koło Lipska Sto kilo...

Przeczytaj wszystko: Lipsk i Nowe Pojezierze Lipskie. Niemcy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: