Kopalnia węgla brunatnego koło Lipska

You are here

Kopalnia węgla brunatnego koło Lipska

... yprawę rowerową po popularnym szlaku rowerowym Łaby w kierunku Berlina lub Drezna. Szlak rowerowyWęgiel-Para-Światło-Jeziora Dwieście metrów od Starego Ratusza w Lipsku Podczas naszych rowerowych podróży rzadko stacjonujemy w jednym miejscu - zwykle każdego dnia przemieszczamy się do nowego miejsca noclegowego. Dla Lipska zrobiliśmy wyjątek - zatrzymaliśmy się na kilka dni w hotelu na Starym Mieście, skąd robiliśmy wypady na okoliczne szlaki. Zaledwie 200 metrów dzieliło nas od Rynku, przy którym stoi XVI-wieczny Stary Ratusz, a którego wnętrza mieszczą Muzeum Historii Miasta Lipska. Przed nim, na dużym placu, dwa razy w tygodniu we wtorek i czwartek organizowany jest lokalny targ, na którym swoje produkty oferują okoliczni producenci. Przyjemna, sw...

Zobacz więcej: Lipsk i Nowe Pojezierze Lipskie. Niemcy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... go znaczenia - obydwa miasta po prostu trzeba zobaczyć. Rowerowo-gastronomiczna atmosfera ulicy w Lipsku Kolorowe Nowe Pojezierze Lipskie Celem naszego wyjazdu było także Nowe Pojezierze Lipskie. Pierwsza część nazwy nie wzięła się z przypadku - to rzeczywiście nowość na mapie Niemiec, która rozwijana będzie jeszcze przez 40 lat. Dopiero w 2060 roku zakończy się napełnianie ostatniego ze sztucznych jezior, jakie na Nowym Pojezierzu Lipskim powstają przez zalanie wodą zamkniętych kopalni odkrywkowych węgla brunatnego. Większość nowo powstałych zbiorników zachwyca barwą, którą nadają wodzie związki mineralne pochodzące z pokopalnianych odkrywek. A spoglądając na jeziora z góry można dostrzec ferie kolorów, powstające z nagromadzonych miejsco...

Kopalnia węgla brunatnego koło Lipska

Kopalnia węgla brunatnego koło Lipska

... "ludzki" sposób. Z Drezna, poza wizytą w Neustadt, nie pamiętamy scen żyjącego miasta, mieszkańców spędzających czas razem na ulicy, a z Lipska - przeciwnie. Być może są to jedynie powierzchowne wnioski po ledwie kilku dniach pobytu, jednak Lipsk wydał nam się miastem dla mieszkańców, a Drezno - dla turystów. Ani jedno, ani drugie nie ma mieć pejoratywnego znaczenia - obydwa miasta po prostu trzeba zobaczyć. Rowerowo-gastronomiczna atmosfera ulicy w Lipsku Kolorowe Nowe Pojezierze Lipskie Celem naszego wyjazdu było także Nowe Pojezierze Lipskie. Pierwsza część nazwy nie wzięła się z przypadku - to rzeczywiście nowość na mapie Niemiec, która rozwijana będzie jeszcze przez 40 lat. Dopiero w 2060 roku zakończy się napełnianie ostatniego ze sztuc...

Przeczytaj wszystko: Lipsk i Nowe Pojezierze Lipskie. Niemcy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: