Widok z punktu widokowego w Gołubiu

You are here

Widok z punktu widokowego w Gołubiu

... lejowej w Gołubiu Kaszubskim. Powstał jako komunikacyjny węzeł integracyjny - miejsce przesiadkowe na pociąg dla mieszkańców Gołubia i okolic. Zaprojektowany z rozmachem, liczący aż 96 miejsc parkingowych dla rowerów jest niestety - aż przykro to pisać - kuriozalnym przykładem jak takich miejsc projektować nie należy. Jedynie cztery uchwyty umożliwiają prawidłowe zapięcie roweru - pozostała prawie setka to najgorsza konstrukcja z możliwych, klasyczne “wyrwikółko”, gdzie po zostawieniu roweru możemy być spokojni jedynie o losy przedniego koła. Kilka dni po weekendowej wycieczce miałem okazję zajrzeć na parking w dzień powszedni - dwukrotnie w środku dnia stał na nim zaledwie jeden rower na prawie setkę miejsc. A kuriozalnemu parkingowi towarzyszy nieste...

Zobacz więcej: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... italnej w Gołubiu Kaszubskim Weekend na Kaszubach tylko dla dwunastu osób A wszystko przez głupie ograniczenie liczby przewożonych rowerów do zaledwie sześciu na jeden pociąg. Co przy zaledwie jednym (!) porannym weekendowym pociągu z Gdańska do Kościerzyny oznacza, że na sobotnią i niedzielną wycieczkę na Kaszuby może w cywilizowany sposób pojechać łącznie dwanaście osób. Dwanaście osób z półmilionowego miasta! A gdy rower w weekend zechce przewieźć nie tylko turysta? Ta idiotyczna sytuacja w dodatku ewoluuje - od niedawna należy jeszcze wcześniej zarezerwować bilet na rower, co gwarantuje PKM-ce, że do pociągu już nawet nie zechce wsiadać więcej chętnych, bo z góry wiadomo, że skazani są na konduktorskie represje. Wielokrotnie zdarzało się...

Widok z punktu widokowego w Gołubiu

Widok z punktu widokowego w Gołubiu

... yca. Działająca od kilku lat nad samym brzegiem Jeziora Białego restauracja jest wymarzonym miejscem na przerwę w weekendowej wycieczce. Zatrzymują się tu turyści każdej maści - oprócz rowerów i samochodów tym razem widzieliśmy kilkanaście motocykli i kilka kajaków. Choć pomysł na regionalne dania serwowane w tym miejscu wydaje się odrobinę podejrzany - wyszukiwarka Google zapytana o kaszubskie “grucholce” i “rzucanki” odpowiada wyłącznie wynikami dotyczącymi tego jednego miejsca. Podobne w brzmieniu kaszubskie ruchanki nie przypominają niczym rzucanek z Chmielna. Czy miejsce to rzeczywiście korzysta z tradycyjnych receptur czy “sprytnie” korzysta z mody na regionalia? Może podpowiecie w komentarzu? :-) Checz u Kaszebe w Chmielnie Żywe muzeum...

Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: