Szlak rowerowy na wale Odry

You are here

Szlak rowerowy na wale Odry

... Żytawy trasa rowerowa wzdłuż Nysy Łużyckiej robi już bardzo dobre wrażenie. Saksoński odcinek szlaku prowadzi na początku głównie po rowerowych drogach wzdłuż szos i po niewielkich drogach lokalnych. Jest też piękny, choć stosunkowo krótki, leśny odcinek drogi rowerowej przez dolinę Nysy za Hirschfelde, kończący się pod bramą klasztoru Mariental. Przy okazji - droga rowerowa Oder-Neisse pokrywa się na całej swojej długości z trasą nr 12 niemieckiego systemu długodystansowych dróg rowerowych i to właśnie biało-czerwone koło rowerowe D-Route 12 widnieje na kilkuset drogowskazach obok trójkątnego, zielono-niebieskiego symbolu szlaku Odry i Nysy. Leśny odcinek szlaku rowerowego nad Nysą Potężny most kolejowy przed Zgorzelcem Tuż przed Gör...

Zobacz więcej: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... rok wcześniej. Tylko na moment biało-czerwone znaki Tour Brandenburg z orłem askańskim biegną równolegle z trójkątem Oder-Neisse Radweg, ale za to dzieje się to w miejscu bardzo charakterystycznym - wzdłuż wysuniętego najbardziej na zachód fragmentu polskiego terytorium: zakola Odry pod Cedynią. Nieco wcześniej szlak Odra-Nysa spotyka inny świetny szlak rowerowy naszych sąsiadów - Oder-Spree-Tour, czyli szlak Odra-Sprewa. Szlak rowerowy Odra-Nysa Brandenburgia na swoim terytorium zupełnie zmienia podejście do prowadzenia trasy Odra-Nysa. Na ogromnej większości wykorzystuje wały przeciwpowodziowe Odry, kładąc na ich koronie wąski dywanik asfaltu. I podobnie jak dzieje się to nad Łabą - często wąskiej trasie u góry towarzyszy droga “techniczna” u...

Szlak rowerowy na wale Odry

Szlak rowerowy na wale Odry

... obserwować w prawie wszystkich miastach położonych nad Nysą i Odrą konsekwencje tragicznego, wojennego rozdziału historii tych ziem. Zgorzelec z Görlitz, Łęknica z Bad Muskau, Gubin z Guben, czy Słubice z Frankfurtem - wszystkie były przed wojną jednym, świetnie funkcjonującym po obydwóch stronach rzeki organizmem. Konferencje w Jałcie i Poczdamie przedzieliły je bezduszną, żelazną kurtyną, zatrzymały trwające lata procesy i rzuciły wyzwanie przetrwania w nowej, zimnowojennej rzeczywistości. Po kilkudziesięciu latach można ocenić, że niemieckie miasta poradziły sobie z nim znacznie lepiej. Panorama Zgorzelca nad Nysą Przyjazna przestrzeń to pojęcie nieznane Za to po polskiej stronie i Nysy, i Odry można odnieść wrażenie, że czas płynie in...

Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: