Serpentyny koło Bolzano

You are here

Serpentyny koło Bolzano

... no towarzyszyły równie ogromne krajobrazowe emocje, co wjazdowi gondolą na płaskowyż Ritten sprzed dwóch dni. Na kolejnych serpentynach prowadzących do stolicy Południowego Tyrolu przesuwały nam się przed oczami panoramy Dolomitów i zielone zbocza doliny wypełnione winnicami. W dodatku większość tego odcinka pokonaliśmy w towarzystwie uroczych włoskich oldtimerów, których pasażerowie pozdrawiali nas przy każdej okazji. Ola szybko uciekła mi z pola widzenia, a ja na jednej z serpentynowych "agrafek" rozstawiłem statyw i zrobiłem zdjęcie z myślą o okładce Rowertouru. Południowy Tyrol - zjazd do Bolzano Z wizytą u włoskiego fryzjera Przed opuszczeniem Bolzano spotkała mnie jeszcze jedna niecodzienna... atrakcja. Po prawie trzech tygodniach od wyjaz...

Zobacz więcej: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne

... tpienia należały do tych najpiękniejszych podczas całego naszego pobytu w Południowym Tyrolu. Po prawej stronie prężyła się panorama masywu Catinaccio, którego niemiecka nazwa brzmi Rosengarten - bo mieni się kolorem róż, gdy jest oświetlany przez zachodzące Słońce. Z lewej zachwycały nas winnice porastające zbocze, a w oddali płaskie dno doliny Adygi szczelnie wypełniało Bolzano. Widok na Dolomity z gondoli do Soprabolzano Jeden z najstarszych tramwajów w Europie Tuż po wyjściu z górnej stacji kolei linowej w miejscowości Soprabolzano przed nami pojawiły się ciemnoczerwone wagony przypominające tramwaj. To tzw. Rittner Bahn - lekka kolej łącząca miejscowości na płaskowyżu Renon (Ritten). Linia istnieje tu od 1907 roku - wtedy funkcjonował...

Serpentyny koło Bolzano

Serpentyny koło Bolzano

... iamy włoskie jedzenie i wcale go sobie w Południowym Tyrolu nie żałowaliśmy. Szczególnie mając wymówkę w postaci przejechanych kilometrów... I mimo że w Polsce już nie brakuje miejsc, gdzie można zjeść pyszną pizzę we włoskim stylu, to jednak pizza jedzona w centrum włoskiego miasteczka, w otoczeniu widoków na Alpy czy Dolomity, wśród śpiewających włoskich rozmów wokół, będzie zawsze smakowała lepiej. Zdjęcie niżej to ten wyjątkowy, ostatni obiad we Włoszech, gdzieś w dość zwykłej restauracji w bocznej ulicy Merano, tuż przed odjazdem w kierunku Innsbrucka, a dalej Holandii. Przepyszna, doprawiona zawadiackim uśmiechem uroczej włoskiej kelnerki w tle. Pizza w Merano - ostatnia w Południowym Tyrolu Kross i Extrawheel - kolejne udane kilome...

Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: