... iwpowodziowych, jest Wierum - dawna osada rybacka z charakterystycznym niewielkim kościołem ewangelickim postawionym w miejscu pierwszego, zniszczonego przez sztormy. W historii wsi nieszczęśliwie zapisał się 1893 rok, gdy podczas morskiego połowo zginęło aż 13 z 17 załóg kutrów rybackich z Wierum, które zostały zaskoczone przez gwałtowną burzę. Zaginionym rybakom poświęcono pomnik stojący na wale naprzeciw kościoła. W sąsiedniej wsi Moddergat znajduje się kameralne Muzeum Rybackie z zachowaną oryginalną zagrodą fryzyjskiego rybaka. Wierum - wieś za wałem przeciwpowodziowym Morza Wattowego Tak wygląda tradycyjne fryzyjskie gospodarstwo Fryzja jest trochę jak nasz Beskid Niski. Jeśli znacie to uczucie wychwytywania z krajobrazu Beskidu Niskiego ...

Poczucie miejsca - rzeźba nad Morzem Wattowym
... nym stylu i z wykorzystaniem tradycyjnych holenderskich wzorów, na które tak bardzo liczyliśmy. Piękne! Piękne holenderskie wnętrze w Narodowym Muzeum Porcelany Przyjazna północ Holandii Przed przyjazdem nad Morze Wattowe spodziewaliśmy się wywieźć więcej wrażeń z Groningen, które wydawało nam się bardziej atrakcyjne od właściwie zupełnie nieznanego w Polsce Leeuwarden. A tymczasem właśnie w stolicy Fryzji - w Leeuwarden - zostawiliśmy malutką część naszego wyprawowego serca. Wąskie uliczki wzdłuż kanałów, udekorowana regionalnymi barwami przestrzeń publiczna, niezwykle przyjemne zabytkowe centrum miasta wokół zabytkowej miejskiej wagi, ale i sympatyczny kelner w niewielkiej restauracji, który szybko wprowadził nas w podstawy codziennego h...
Przeczytaj wszystko: Niderlandy, czyli Holandia: Morze Wattowe, Fryzja i Groningen.