... olem jest diabeł jadący rowerem, to nieco ponad 400 kilometrów, tworzących nieregularną pętlą po obszarze Dolnych Łużyc i Pojezierza Łużyckiego. My wybraliśmy optymalną jego część z punktu widzenia turysty rowerowego z Polski, bo - po pierwsze - zaczęliśmy w dobrze skomunikowanym z Polską miastem Forst, po drugie - zobaczyliśmy te najbardziej istotne miejsca pod względem krajoznawczym, po trzecie - mieliśmy szybki, sprawny powrót pociągiem z końca na początek trasy, a więc uniknęliśmy robienia niepotrzebnej pętli. Długość naszej trasy z Forst przez Spremberg, Großräschen i Senftenberg do Finsterwalde wyniosła tylko 200 kilometrów. Szlak Górniczy Dolnych Łużyc w Brandenburgii Stara Cegielnia opowiada o Łuku Mużakowa Wkrótce po wyruszen...

Lwy we Wschodnioniemieckim Ogrodzie Różanym w Forst
... żone przykłady udanej rekultywacji, rewitalizacji zniszczonego obszaru i inwestycji w dawny górniczy krajobraz. Nad Großräschener See zbudowano port jachtowy, centralne miejsce zajmuje centrum informacyjne, a tuż za nim nad wodą wyrósł efektowny pomost. Po jednej stronie portu jachtowego ciągnie się piaszczysta plaża, a po drugiej, na zboczu jeziora, założono winnicę, którą od tafli jeziora oddziela asfaltowa droga rowerowa. W charakterystycznych betonowych kostkach mieści się też oryginalne bistro. Jezioro w miejscu kopalni na Pojezierzu Łużyckim Großräschener See powstało na terenie dawnej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Meuro, jednej z najważniejszych w regionie. Kopalnia Meuro działała od lat 50. XX wieku i była kluczowym elementem przemysł...
Przeczytaj wszystko: Pojezierze Łużyckie i Szlak Górniczy Dolnych Łużyc. Brandenburgia na weekend.