Droga rowerowa wzdłuż szosy w Brandenburgii

You are here

Droga rowerowa wzdłuż szosy w Brandenburgii

... ją wewnątrz, ale i świetnie pasuje do nadrzecznych terenów. Gdy patrzę na zdjęcie wyżej myślę, że producent chyba pobrał próbkę koloru z nadodrzańskiej trzciny do produkcji tropiku. Namiot Tromvik firmy Fjord Nansen Rozgrzewająca gulaszowa na szybkie śniadanie Współpraca z firmą Profi, bedącą producentem gotowych dań, pozwoliła mi być niezależnym także od punktów gastronomicznych. Mogłem nie tylko cieszyć się śniadaniami “z widokiem”, ale także przyrządzać sobie szybkie popołudniowe posiłki z kilku zabranych ze sobą, gotowych (wystarczy podgrzać) zup Profi. A najsympatyczniej i tak wspominam gulaszową od Profi jedzoną na śniadanie, gdy w pozostawionym poza namiotem pieczywie odkryłem desant mrówek. Przy okazji rozgrzałem się po ...

Zobacz więcej: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... tedy pojawili się ekolodzy, którzy prace rozbiórkowe zatrzymali, powołując się na obecność rzadkich gatunków fauny w obiekcie i... elektrownia stoi nadal. Ruiny elektrowni w Vogelsang Próbka koloru z nadodrzańskiej trzciny Tym razem na rowerową wyprawę zabrałem ze sobą namiot - zależało mi na przejechaniu trasy możliwie sprawnie i nie chciałem być uzależniony od wcześniej rezerwowanych noclegów pod dachem. Pod namiotem śpimy ostatnio coraz rzadziej, podczas gdy sprawia mi to coraz większą satysfakcję. Wydarzenia z dwóch nocy przespanych “na dziko” - widziane wilki, bóbr, wydry, jelenie - wow! - są tylko zachętą do powrotu do dawnych tradycji. W końcu na agroturystykę i hotel zawsze będzie w życiu czas, a piękną przyrodą i własnym zdr...

Droga rowerowa wzdłuż szosy w Brandenburgii

Droga rowerowa wzdłuż szosy w Brandenburgii

... południa i podziwu dla rowerowego stylu życia, Czechy tym razem mnie nie zachwyciły. Krótki odcinek z Liberca do trójstyku granic przed Żytawą był momentami wręcz zniechęcający. Bardzo słabej jakości drogi powodowały, że często więcej czasu patrzyłem pod koła niż interesowałem się okolicą. I do tego te kilkaset metrów pięknej, nowej drogi rowerowej za Machninem, która zaraz po wjechaniu do lasu zmienia się w fatalną, wysypaną ostrymi kamieniami żwirową ścieżkę w kierunku ruin zamku Hamrštejn. Ot, “czeski film”, słaby żart, tym bardziej w świetle jakości, jaką za chwilę będę się zachwycał pisząc o szlaku Odry i Nysy w Niemczech. Początek drogi rowerowej w Czechach Niemcy zamiast Czech, Żytawa zamiast Liberca Zamiast więc na ...

Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: