... w, 60-tysięczne miasto oddalone od Gdańska o zaledwie 30 minut jazdy, jest idealnym miejscem by rozpocząć w nim rowerową trasę po Kociewiu. Łatwo tu dotrzeć także z Elbląga, Bydgoszczy, Olsztyna, a nawet bardziej oddalonej Warszawy. Do Tczewa prowadzi także jeden ze zjazdów autostrady A1, która przecina Kociewie z północy na południe. I na pewno większość jadących bursztynową autostradą Polaków nie zdaje sobie sprawy, że można tu spędzić równie ciekawy weekend jak ten w okolicach Trójmiasta lub nad polskim morzem. Przy okazji przestrzegamy - w Tczewie warto uważać, by nie udzielił się Wam za bardzo błogi nastrój tczewskich uliczek i nie pokrzyżował aktywnych, weekendowych planów. Centrum Konserwacji Wraków i Statków w Tczewie Muzeum Wisły ...

Cmentarz mennonicki w Trylu
... śmy się niezwykłą kolorystyką pól uprawnych Kociewia - szczęśliwie trafiliśmy na coroczny, zaledwie kilkutygodniowy, okres kwitnienia rzepaku. Rzepakowe pola rozciągały się aż po horyzont, częstokroć bawiąc widzianymi z góry fantazyjnymi kształtami. Najbardziej efektownym okazał się paw, żerujący na rzepaku koło Waćmierza. Ale w kategorii malowniczości tuż za nim uplasowała się meadrująca w okolicach Pelplina i Gniewu rzeka Wierzyca. Warto pamiętać, by po rowerowej wycieczce po Kociewiu wrócić tu jeszcze na kajaki - Wierzyca jest bardzo popularnym szlakiem kajakowym na Pomorzu, a kajakiem przepływa się tutaj nawet pod niezwykłą bazyliką katedralną Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pelplinie. Rzepakowy paw pod Pelplinem I właśnie ...
Przeczytaj wszystko: Kociewie kołem się kręci, czyli Kociewskie Trasy Rowerowe.