Na rowerowym szlaku przed Pelplinem

You are here

Na rowerowym szlaku przed Pelplinem

... i tradycji Tczewa oraz regionu kociewskiego. Centrum Tczewa widziane z góry Tczewskie mosty najbardziej znane Za najbardziej znany obiekt Tczewa uchodzą monumentalne mosty, łączące brzegi Wisły niedaleko centrum miasta. Jadą nimi wszyscy podróżujący pociągiem z Warszawy do Trójmiasta. A ten drogowy - z charakterystyczną kratownicą, oddalony o 30 metrów od kolejowego, w momencie powstania był najdłuższym mostem w Europie! Kilka lat temu jeszcze przejeżdżaliśmy przez niego rowerami podczas jednej z wycieczek po Żuławach - dziś zamknięty oczekuje na kolejny etap remontu, wywalczonego przez grupę miejscowych aktywistów. Położony na strategicznym skrzyżowaniu szlaków komunikacyjnych most ulegał wielokrotnym rozbudowom i zmianom, stając się żywym z...

Zobacz więcej: Kociewie kołem się kręci, czyli Kociewskie Trasy Rowerowe.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... eczki poprowadziliśmy wzdłuż Wisły, wschodnią granicą Kociewia, by odwiedzić trzy najpopularniejsze miejsca w regionie. Ale Kociewie ma do zaoferowania turystom znacznie więcej. Podczas jednej z wcześniejszych wycieczek duże wrażenie zrobiły na nas niewielkie elektrownie wodne na Wdzie - w Gródku i w Żurze. Wspominamy szczególnie tę drugą, z zaangażowanym przewodnikiem, w przystępny sposób opowiadającym o jej historii i obecnej pracy. Południowe Kociewie to piękne Bory Tucholskie, gdzie na długie kilometry można zniknąć w leśnych ostępach. Z kolei najbliżej Trójmiasta leży uznawany za stolicę regionu Starogard Gdański. Przyjeżdżając w te okolice trzeba zajrzeć do miejsc pamięci w Szpęgawsku, zobaczyć rekonstrukcję XI-wiecznego grodu w Owidzu, czy p...

Na rowerowym szlaku przed Pelplinem

Na rowerowym szlaku przed Pelplinem

... achowane drewniane stalle. I towarzyszące prawie każdemu miejscu niezwykłe historie, którymi jak z rękawa sypią pelplińscy przewodnicy. O ośle, który wskazał miejsce na budowę opactwa, o wizerunku Zygmunta III Wazy, który uratował ołtarz przed zniszczeniem przez Szwedów, o tajemniczych światłach i postaciach, pokazujących się na malowidłach tylko w określonych sytuacjach. Na zwiedzanie katedry w Pelplinie można i powinno się zwiedzać nawet kilka godzin. Nie pytajcie o minę naszej pani przewodnik, gdy poprosiliśmy o skrócony program zwiedzania, mając w planach jeszcze drogę i wieczór w Gniewie... Wnętrze bazyliki katedralnej w Pelplinie Skarby Muzeum Diecezjalnego w Pelplinie Po zwiedzeniu katedry czeka na Was jeszcze sąsiednie Muzeum Diecezjalne...

Przeczytaj wszystko: Kociewie kołem się kręci, czyli Kociewskie Trasy Rowerowe.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: