Leśny szlak rowerowy na Kociewiu

You are here

Leśny szlak rowerowy na Kociewiu

... apisem wiedzy o budowie mostów. Zapisał nawet smutną kartę w historii II wojny światowej, gdy 1 września 1939 roku - na 9 minut przed atakiem na Westerplatte - niemieckie bombowce zaatakowały dworzec i koszary w Tczewie. Krótko po tym część mostu drogowego została wysadzona przez polskich saperów, by odciąć wojskom hitlerowskim dostęp do miasta. 150 lat kolejowo-drogowego mostu tczewskiego Tczew widziany wyłącznie z okien przejeżdżającego samochodu lub pociągu nie przypomina miasta, które zobaczycie podczas rowerowej wycieczki. Wystarczy trafić na plac Hallera, czyli kameralny tczewski rynek otoczony kolorowymi kamienicami, zrobić rundkę po ulicach centrum, by zobaczyć zupełnie inne miasto. W pamieć zapadną Wam na pewno efektowne neogotyckie budynki ...

Zobacz więcej: Kociewie kołem się kręci, czyli Kociewskie Trasy Rowerowe.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... łatwej do obrony granicy terytorium. Obok zabytkowego gmachu Muzeum Wisły rzuca się w oczy nowoczesna bryła Centrum Konserwacji Wraków i Statków. Ta placówka, będąca również częścią Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku, została otwarta zaledwie rok temu. CKWS dokumentuje badania pomorskich naukowców nad dawnymi modelami łodzi, ale także prezentuje historię polskiego żeglarstwa. W poszukiwaniu tematycznego tła dla Waszej wycieczki po Kociewiu warto zajrzeć jeszcze do Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły, znajdującego się w tym samym budynku co Muzeum Wisły. Jego głównym zadaniem jest prowadzenie działalności kulturalnej, w tym propagowanie historii i tradycji Tczewa oraz regionu kociewskiego. Centrum Tczewa widziane z góry Tczewskie mo...

Leśny szlak rowerowy na Kociewiu

Leśny szlak rowerowy na Kociewiu

... hitektury. Wysokie nawy, ponad dwadzieścia ołtarzy, w tym ten drewniany, aż 25-metrowej wysokości - najwyższy w Polsce i należący do najwyższych w Europie, do tego efektowne sklepienia różnego typu, cenne obrazy, organy, a nawet najstarsze w Polsce zachowane drewniane stalle. I towarzyszące prawie każdemu miejscu niezwykłe historie, którymi jak z rękawa sypią pelplińscy przewodnicy. O ośle, który wskazał miejsce na budowę opactwa, o wizerunku Zygmunta III Wazy, który uratował ołtarz przed zniszczeniem przez Szwedów, o tajemniczych światłach i postaciach, pokazujących się na malowidłach tylko w określonych sytuacjach. Na zwiedzanie katedry w Pelplinie można i powinno się zwiedzać nawet kilka godzin. Nie pytajcie o minę naszej pani przewodnik, gdy poprosili...

Przeczytaj wszystko: Kociewie kołem się kręci, czyli Kociewskie Trasy Rowerowe.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: