Zakola Odry za Frankfurtem

You are here

Zakola Odry za Frankfurtem

... u długodystansowych dróg rowerowych i to właśnie biało-czerwone koło rowerowe D-Route 12 widnieje na kilkuset drogowskazach obok trójkątnego, zielono-niebieskiego symbolu szlaku Odry i Nysy. Leśny odcinek szlaku rowerowego nad Nysą Potężny most kolejowy przed Zgorzelcem Tuż przed Görlitz nad drogą rowerową wyrastają potężne kamienne filary. To most kolejowy w Zgorzelcu - czwarty najdłuższy kamienny most w Polsce i najdłuższy kamienny most Niemiec. Budowę zakończono ponad półtora wieku temu - w 1847 roku, a projektujący go pruscy architekci czerpali inspirację z konstrukcji rzymskich akweduktów w… Tunezji. Po oddaniu do użytku służył Kolei Dolnośląsko–Marchijskiej, dziś leży na III Paneuropejskim Korytarzu Transportowym, który łączy ...

Zobacz więcej: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne

... ana jest oryginalna, wielka zasłona wielkopostna eksponowana w zamienionym na muzeum kościele Św. Krzyża - ma aż 8 metrów wysokości i 7 metrów szerokości. Zasłony wielkopostne służyły w średniowieczu jako przykrycie ołtarza w okresie przed Wielkim Tygodniem - miały odbierać przez 40 dni wiernym widok na Najświętszy Sakrament, podkreślając rygorystyczny okres postu. Szacuje się, że do dziś na świecie zostało ich zaledwie kilkanaście. Żytawska zasłona ma prawie 550 lat i w swojej historii była nawet przykryciem w rosyjskiej łaźni podczas II wojny światowej. Odrestaurowana w Szwajcarii została ponownie pokazana publicznie w 1999 roku. Wielkopostna zasłona w Żytawie Tusk z Merkel piłują szlaban na granicy Żytawa ma swoje strony także we wsp...

Zakola Odry za Frankfurtem

Zakola Odry za Frankfurtem

... olicach Schwedt - dla osób na elektrycznych wózkach inwalidzkich. Co ciekawe i dla mnie zaskakujące, ogólna jakość dróg i wysoki udział tych tylko rowerowych lub z ograniczonym ruchem był - tak mi się dzisiaj mocno wydaje - większy niż na jakiejkolwiek innej naszej niemieckiej trasie. Nawet nasza majowa Frankonia nie zostawiła we mnie tak dobrego wrażenia. A sposób poprowadzenia i organizacji trasy w Saksonii - leśnymi i nadrzecznymi drogami z ograniczonym ruchem - powinien według mnie służyć za przykład bardzo dobrej organizacji szlaku rowerowego. Na przykład naszego szlaku Green Velo we wschodniej Polsce - bo wschodnie Niemcy nad Nysą to okolica bardzo podobna geograficznie do naszej wschodniej Polski gdzieś nad Bugiem czy Sanem, podczas gdy sposób podróżowania...

Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: