Zachód Słońca nad drogą rowerową Menu

You are here

Zachód Słońca nad drogą rowerową Menu

... wymi wstążkami i symbolami rzemieślniczych fachów obecnych w danej miejscowości. Majowe drzewo ma przynosić miastu i jego mieszkańcom pomyślność i płodność plonów w nadchodzącym sezonie. Ochsenfurt - ratusz i drzewo majowe Muzeum Spessartu i muzeum izolatorów Wśród tych malowniczych nadmeńskich miejscowości jest Lohr am Main. W niewielkim zameczku mieści się tu muzeum regionalne Spessartu - niewielkiego obszaru górskiego, którego granice wyznacza Men. Planowana ochrona Spessartu założeniem tutaj trzeciego parku narodowego w Bawarii została porzucona przez rząd Bawarii w 2017 roku z powodu protestów właścicieli prywatnych gruntów i mieszkańców, obawiających się niekontrolowanego wzrostu populacji zwierząt, m.in. niedźwiedzia i wilka. Innym ...

Zobacz więcej: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... odwiedzamy Frankonię w tym samym czasie, ale nasze spotkanie na uliczce w Volkach było zupełnie nieplanowane i zaskakujące. Podobnie jak my, Tati i Michał spędzili we Frankonii cały długi weekend majowy, a teraz na swoich stronach opisują m.in. organizowane wędrówki po winnicach, tradycyjne potrawy Frankonii i weekend w oddalonej od Menu Norymberdze. Ale dobrze się zastanówcie, zanim otworzycie Ich tekst o jedzeniu we Frankonii! Poszli-Pojechali do Frankonii Łopatka wieprzowa z pyzą i kiszoną kapustą Wśród naszych gastronomicznych wspomnień z Frankonii króluje zachwyt nad tradycyjnym Schäufele - łopatką wieprzową podawaną z ziemniaczaną pyzą z grzankami w środku i słodką kiszoną kapustą. Jedzone trzykrotnie w różnych częściach Frankonii, w ...

Zachód Słońca nad drogą rowerową Menu

Zachód Słońca nad drogą rowerową Menu

... miejsce startu - do Bayreuth, położonego na północ od Norymbergi. Ze względu na akurat prowadzone remonty torów przed Berlinem, ale przede wszystkim z powodu odległości dzielącej północ Polski z południem Niemiec podróżowaliśmy pociągiem... aż 13 godzin! Na szczęście lubimy podróże pociągami, więc każda z pięciu (!) przesiadek była przyjemnym urozmaiceniem jazdy, a ta najdłuższa w Dreźnie pozwoliła nawet przejechać się po mieście i zjeść obiad wśród żółto-czarnych szalików i koszulek kibiców Dynama Drezno wracających z meczu. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że wkrótce wrócimy do Saksonii i do Drezna na dłużej. Pociąg z Cottbus do Drezna Z podobnego założenia jak my - że kolej jest wciąż tym najwygodniejszym i bardzo potrzebn...

Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: