Zabytkowe wnętrze dworu w Kłaninie

You are here

Zabytkowe wnętrze dworu w Kłaninie

... omorze Zachodnie? Prace nad szlakiem Velo Baltica, czyli EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim, rozpoczęły się szybciej i są bardziej zaawansowane. W związku tym województwo zachodniopomorskie może pochwalić się większą liczbą kilometrów asfaltowych, nowoczesnych dróg rowerowych, które zbliżają standard podróży po Pomorzu Zachodnim do warunków, w jakich uprawia się turystykę rowerową w Europie. Z drugiej strony Pomorskie, które asfaltowych dróg rowerowych ma mniej, ma znacznie bardziej urozmaicony przebieg swojej trasy, a szlak prowadzi przez znacznie mniejszą liczbę nadmorskich miejscowości i "kurortów". Pomorze Zachodnie ma kilka efektownych fragmentów EuroVelo 10 po drewnianych pomostach i pieszo-rowerowych promenadach nad morzem, ale to Pomorskie ma dwie prz...

Zobacz więcej: EuroVelo 10 w Pomorskiem. Rowerem wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... Gdańska. Wnętrze Muzeum Bursztynu w Gdańsku (fot. Muzeum Gdańska) Największy foodhall ze szczyptą historii Ponieważ podczas podróży po EuroVelo 10 w Danii polecałem Reffen, czyli festiwal street foodu na terenach portowych w Kopenhadze, zapraszam do podobnej atrakcji w Gdańsku. Reffen po polsku to Montownia, największy foodhall w Trójmieście, który powstał w zabytkowej hali stoczniowej w Gdańsku. Tu można zatrzymać się na dowolnie wybrany typ posiłku, a przy okazji podziwiać kunszt hitlerowskich inżynierów, którzy wybudowali halę ok. 1940 roku. W wystroju wnętrza bez problemu dostrzec można zachowaną surową żelbetową konstrukcję, oryginalną kabinę operatora suwnicy, a nawet brukową nawierzchnię z zabytkowymi torami kolejowymi. Jednak wbrew ...

Zabytkowe wnętrze dworu w Kłaninie

Zabytkowe wnętrze dworu w Kłaninie

... ciu metrów. Jednocześnie jednak, warstwa mgły była wystarczająca cienka, by światło słoneczne efektownie ją rozjaśniało i nadawało nadmorskim scenom wyjątkowego sznytu. Ustka prezentowała się w tej scenerii niezwykle - z jednej strony z tłumem plażowiczów, bezskutecznie wyglądających Słońca, z drugiej - z majaczącym w gęstej mgle “pirackim” statkiem wycieczkowym, jakby stworzonym do takiego nastroju. Z punktu widzenia tych pierwszych, był to na pewno dzień stracony - tego dnia nie opalił się tu nikt. Ale dla turystów rowerowych była to kilkugodzinna, rzadko spotkana atrakcja meteorologiczna, która wkrótce miała nas jeszcze bardziej zaskoczyć. Plaża w Ustce we mgle W Ustce pochodnia na kościele jak latarnia Mgła nie przeszkodziła nam w ...

Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Pomorskiem. Rowerem wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: