... nie w restauracji Augustiner położonej przy Placu Żandarmerii, jednym z najpiękniejszych placów Berlina. Nasza wizyta była wyjątkowa nie tylko z powodu doskonałej golonki z przepyszną, pieczoną, rumieniącą się skórką... mmm..., ale także ze względu na finał Pucharu Polski w piłce nożnej rozgrywany tego dnia w Warszawie. Gdy Lechia strzeliła na Stadionie Narodowym bramkę na wagę dawno niewidzianego w Gdańsku piłkarskiego trofeum, dowiedzieli się o tym wszyscy goście sympatycznej restauracji. Bez obaw - nasza radość wpisywała się w dość swobodny nastrój miejsca, a po chwili miałem nad sobą kilku kelnerów oglądających razem ze mną w telefonie powtórkę zwycięskiego gola. I tak Berlin okazał się dla nas bardzo szczęśliwym miastem. Rumieniąca ...

Rodzina rozdzielona przez Mur Berliński
... głośnych tłumów turystów ze świata. O biegnącym tędy trzydzieści lat temu Murze Berlińskim przypominają ostatnie zachowane obiekty strażnicze i inżynieryjne. Pomarańczowe słupy wskazują miejsca związane z historią, często znacząc miejsca kolejnych tragedii - śmierci uciekinierów z Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Ludzie ginęli uciekając na Zachód przez lasy, próbując przepłynąć wpław rzeki i kanały, kopiąc tunele czy ukrywając się w różnego rodzaju pojazdach. Jest wśród nich także Polak - Franciszek Piesik, który najprawdopodobniej zmarł przy próbie przepłynięcia jeziora Nieder Neuendorfer See, którego wodami biegła granica Berlina Zachodniego. Dziś na tych zielonych terenach nie stoi już żaden mur - przyroda bierze sprawy w swoje rę...
Przeczytaj wszystko: Berlin na rowerze: Mur Berliński w 30. rocznicę upadku.