Pod Ozeaneum w Stralsundzie

You are here

Pod Ozeaneum w Stralsundzie

... Przed budynkiem wciąż stoi lokomotywa przypominająca czasy kolejowej świetności, a po wejściu do hotelowej restauracji mamy wrażenie zajęcia miejsca w przedziale dawnego wagonu osobowego. Zresztą cały półwysep ma wyjątkowy charakter, gdyż większość jego unikalnego ukształtowania obejmuje Park Narodowy Vorpommersche Boddenlandschaft, który upodobały sobie szczególnie żurawie i dzikie gęsi, a do płytkich lagun wokół półwyspu na tarło przypływa śledź. Hotel w dawnym dworcu kolejowym w Prerow W Rostocku najpiękniej w Warnemünde Kolejnym dużym miastem podczas naszej bałtyckiej miniwyprawy był Rostock, będący w czasach Hanzy jej napotężniejszym miastem. Zniszczony podczas II wojny światowej, następnie odbudowany już przez wschodnie Niemcy...

Zobacz więcej: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... kłopoty, by doszukać się śladów po gdańskich epizodach w życiu Grassa. Dwaj pozostali nagrodzeni Noblem lubeczanie to wybitny niemiecki pisarz Thomas Mann i słynny polityk Willy Brandt, laureat pokojowej Nagrody Nobla z 1971 roku. Brandt, podobnie do Grassa, zapisał piękną kartę w historii Polski i stosunków polsko-niemieckich, gdy w czasach powojennego ochłodzenia w relacjach pomiędzy komunistyczną Polską a Europą zachodnią niespodziewanie wykonał zaskakujący gest. Podczas oficjalnej wizyty w 1970 roku klęknął przed pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie. Gest ten interpretowano później na różne sposoby, z czasem jednak stał się symbolem politycznego uznania niemieckiej winy i odpowiedzialności za zbrodnie dokonane przez hitlerowski reżim podczas II wojny ...

Pod Ozeaneum w Stralsundzie

Pod Ozeaneum w Stralsundzie

... o kiedyś dokładnie to miejsce można przekonać się zaglądając w stojący przy drodze wysoki "okular". Kiedyś stały to płoty z drutem kolczastym, ciągnął się pas "ziemi niczyjej" oddzielający obydwa państwa, teren patrolowała straż graniczna, a dziś jeżdżą tędy turyści dookoła Morza Bałtyckiego. Ciekawe, że plaża w Boltenhagen, wzdłuż której ciągnął się fragment zasieków, w dzień była ogólnie dostępna, a w nocy była już zamkniętym obszarem. Granica między RFN i NRD nad Morzem Bałtyckim Wismar - hanzeatycka perełka z listy UNESCO Wismar - drugie hanzeatyckie miasto które odwiedziliśmy na niemieckim wybrzeżu - raz jeszcze przypomniał nam o bardzo specyficznym sposobie, w jaki Niemcy wspominają koszmar II wojny światowej. Tu nigdy...

Przeczytaj wszystko: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: