Noteć w Trzebiczu

You are here

Noteć w Trzebiczu

... arysem dawnych brukowanych ulic i gęsto niegdyś stojących zabudowań. Wciąż można znaleźć ślady po torach tramwajowych, na wyraźnie zaznaczonym dziedzińcu dawnego kostrzyńskiego zamku stoi ciągle cokół pomnika, a jedyną ozdobą pustego placu ratuszowego jest samotna jarzębina. Kostrzyn uznaje się za jedno z najbardziej zniszczonych podczas II wojny światowej miast leżących na terenie Polski. Nazwa “Kostrzyńskie Pompeje” oddaje dramat jaki przyszło mu przeżyć. Twierdza Kostrzyn z lotu ptaka Jeszcze jeden pomnik zimnowojennej historii Stare Miasto w Kostrzynie to jeszcze jeden potworny pomnik historii, jednak nie tylko historii II wojny światowej, ale również tej późniejszej, prawie nam współczesnej. Bo właśnie lata zimnowojennej niepewnośc...

Zobacz więcej: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... cz dróg udostępnianych przez park narodowy, są jeszcze szlaki turystyczne przygotowane przez Towarzystwo Przyjaciół Słońska - te w większości biegną po terenie otuliny parku narodowego w okolicy Słońska, a jeden może być nawet alternatywnym dla szlaku R1 wariantem dojazdu rowerem do Kostrzyna. Każdy ze szlaków ma swojego ptasiego patrona, którego można dostrzec po drodze. Najdłuższy, żółty to Szlak Derkacza - pętlą o długości 21 kilometrów okrąża obszar pomiędzy Słońskiem a Kłopotowem. Pieszą wędrówkę lub rowerową wycieczkę można urozmaicić również o czerwony Szlak Gęgawy, niebieski Szlak Dudka, zielony Szlak Kani i czarny Szlak Dzięcioła. I choć szlaki te w większości wykorzystują drogi publiczne, prawdopodobnie jedynym pojazdem, który t...

Noteć w Trzebiczu

Noteć w Trzebiczu

... wzoru rzucają się w oczy z daleka. To właśnie tymi drogami podróżują rowerowi podróżnicy z całego świata, pokonując liczącą ponad 3000 kilometrów trasę z francuskiego Boulogne-sur-Mer nad Kanałem La Manche aż do rosyjskiego Sankt Petersburga. Tego dnia opuszczę R1 już w Drezdenku, jednak wrócę na niego kolejnego dnia, na koniec mojego wyjazdu - we wspominanym już Kostrzynie. To tam usłyszę, że poprowadzenie go przed Kostrzynem po wąskiej i bardzo ruchliwej drodze krajowej nr 22 jest - delikatnie mówiąc - mało szczęśliwe. Pocieszam się, że bardziej popularne obecnie wydają się szlaki rowerowe spod znaku EuroVelo i niewielu śmiałkom z Europy przyjdzie mierzyć się z tutejszym mało przyjaznym ruchem ulicznym. Choć szkoda że nie doświadczą takich wi...

Przeczytaj wszystko: Rzeczpospolita Ptasia. Rowerem wzdłuż Warty i Noteci.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: