Gdańsk i gdańszczanie w Meklemburgii

You are here

Gdańsk i gdańszczanie w Meklemburgii

... trow, pochodzącą z XIII wieku. Wśród znajdujących się wewnątrz obiektów zwraca uwagę wisząca rzeźba autorstwa Ernsta Barlacha, rzeźbiarza z przełomu poprzednich stuleci. “Lewitująca” postać posiada twarz Käthe Kollwitz, niemieckiej rzeźbiarki, i jest hołdem dla poległych w I wojnie światowej. Wrażenie robią też efektowne drzewa genealogiczne Ulryka, księcia Meklemburgii, a także stojące przed nimi rzeźby fundatora i dwóch jego żon. Trudno nie spojrzeć z zachwytem na gotycki ołtarz z warsztatu Hinrika Bornemanna. Wnętrze kościoła farnego w Güstrow Ponad sto dworów, pałaców i zamków Meklemburgii Już w Güstrow stanęliśmy pod pierwszym z kilkunastu dworów, pałaców i zamków, które wyznaczały naszą marszrutę. W XVI i XVII wieku ...

Zobacz więcej: Pojezierze Meklemburskie na rowerze. Północne Niemcy na majówkę.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... olejowej Szczecin-Schwerin. Kierując się znakami kilku szlaków rowerowych, w tym najbardziej popularnego szlaku rowerowego północnych Niemiec, czyli Szlaku Rowerowego Jezior Meklemburskich, objechaliśmy środkowy obszar pojezierza, przejeżdżając przez atrakcyjny Park Narodowy Müritz i kończąc naszą bardzo udaną trasę w Neubrandenburgu. Na drugą część majówki wybraliśmy Berlin i Mur Berliński, dokąd zawiózł nas bezpośredni niemiecki pociąg regionalny. Nasza silna rowerowa ekipa Efektowny wystrój kościoła farnego w Güstrow Fara na głównym miejskim placu w Güstrow piękną gotycką bryłą przypomniała nam naszą poprzednią podróż po krainie niemieckiego gotyku bałtyckiego. Za cenniejszą od kościoła farnego uznaje się jednak kolegiatę w...

Gdańsk i gdańszczanie w Meklemburgii

Gdańsk i gdańszczanie w Meklemburgii

... ząc wielokilometrowe sieci szlaków wodnych. Jeden z fragmentów Szlaku Rowerowego Jezior Meklemburskich którym jechaliśmy przebiegał wzdłuż kanału Müritz-Havel, łączącego największe jezioro Niemiec z rzeką Hawelą, umożliwiającego dostanie się na Pojezierze Meklemburskie drogą wodną z samego Berlina. Te klimaty oglądaliśmy już kilka lat temu podczas wycieczki po północnej Brandenburgii, a później przejechaliśmy również końcowy odcinek szlaku rowerowego Haweli. O popularności tej formy wypoczynku niech świadczą także setki wodnych “garaży”, na które natknęliśmy się na koniec naszej trasy w Neubrandenburgu. Kolorowe, niewielkie hangary stojące wprost nad jednym z kanałów uchodzących do jeziora Tollensesee tworzyły malowniczą scenerię, zaledwi...

Przeczytaj wszystko: Pojezierze Meklemburskie na rowerze. Północne Niemcy na majówkę.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: