... rogi rowerowe Brandenburgii Droga z Neuzelle do naszego noclegu nad jeziorem Wirchensee, zaszytym w lesie w dolinie rzeki Szlauby, przypomniała, dlaczego tak lubimy jeździć rowerem po Niemczech. Na kilkunastu kilometrach, które mieliśmy do pokonania, szosie towarzyszyła doskonała, szeroka droga rowerowa, którą prowadził “nasz” szlak Odra-Sprewa. W dodatku - o ile dobrze pamiętam - nie zdarzyło się nawet przez chwilę, by biegła tuż obok drogi, przeciwnie - często wchodziła w las oddalając się na kilka-kilkanaście metrów od drogi, przypominając Kaszubską Marszrutę w Borach Tucholskich. To właśnie tak budowana infrastruktura rowerowa zapewnia komfort i bezpieczeństwo rowerowych podróży po Niemczech. Przez następne trzy dni jazdy jeszcze wielokrotnie mieli...

Droga rowerowa w kierunku Beeskow w Brandenburgii
... został zbudowany jako spichlerz, później służył za budynek mieszkalny. Przetrwał zarówno średniowieczne pożary, jak i radziecki nalot z 1945 roku, który zniszczył dużą część miasta. Dziś znajduje się w nim otwarta ekspozycja muzealna - maluteńki skansen miejski. Z tego miejsca wąska uliczka prowadzi na rozległy rynek w Beeskow. Wieża zamku w Beeskow w Brandenburgii Historyczne centra miast Brandenburgii Beeskow wydało mi się miastem bardzo charakterystycznym dla tej części Niemiec, podobnym do kilku innych, jakie odwiedzaliśmy podczas naszych wcześniejszych tras po Brandenburgii. Wszystkie należą do grupy “Historyczne centra miast”, skupiającej miasta z zachowanym dawnym układem urbanistycznym i przyjętą polityką rozwoju, uwzględniają...
Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Sprewa, czyli bardzo rowerowa Brandenburgia.