... Bamberg - Schäufele i Schlenkerla Do Frankonii na najlepszego niemieckiego sznycla A z wrażeń gastronomicznych "nie wprost", jest między innymi to z Kitzingen, gdzie zapytany o poradę przechodzień bez wahania wysłał nas "na najlepszego niemieckiego sznycla" do restauracji miejscowego hotelu. Zwykłe, tradycyjne sznycle jakich mieliśmy posmakować były rzeczywiście przepyszne, ale kwestiom smakowym dorównywał prosty, ale oryginalny sposób podania, który tam, wtedy świetnie wpasował się w naszą wyprawę i nastroje. Bo czy kiedyś podano Wam tego typu danie na jednej wspólnej desce? Sznycle z Kitzingen Tradycyjne drzewo majowe przed ratuszem We Frankonii oprócz wszechobecnego, tradycyjnego szachulca w oczy rzucają się liczne zachowane średniowiec...

Butelki piwne w muzeum w Bayreuth
... eckim Krzyżem Zasługi przez rząd zachodnich Niemiec, a Frankonia dziś może szczycić się jeszcze jednym wspaniałym arcydziełem sztuki baroku. Winnice w dolinie Menu Ciekawa trasa rowerowa Menu Wydawało mi się zawsze, że aż tygodniowa podróż po rzecznej dolinie rowerowej szybko może stać się nużąca i między innymi z tego powodu nigdy wcześniej nie spędziliśmy w ten sposób żadnej rowerowej podróży. Dolina Menu szybko takie obawy rozwiała, często zmieniając swoje oblicze i przywdziewając różne nadrzeczne szaty. Tymi najbardziej efektownymi były oczywiście te winne, z rzędami winorośli sięgających po horyzont. Inne - z płaskim dnem i pochylonymi wokół płaskimi zboczami przypominały mi... zamknięty tor kolarski. Jeszcze inne przypominał...
Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.