... zynosić Bambergowi przydomek "frankońskiego Rzymu", choć zmęczeni tym porównaniem Frankończycy z przymrużeniem oka mówią o Rzymie jako o "włoskim Bambergu". Jest tu tak dużo do zobaczenia, że spędzony tutaj wieczór i dobrze ponad połowa kolejnego dnia pozostawiła w nas spore uczucie niedosytu. Na szczęście udało nam się jeszcze zobaczyć piękną Ptasią Salę w Muzeum Historii Naturalnej, mieszczącym się w budynkach dawnego kolegium Jezuitów. Kolekcja nazywana "muzeum w muzeum" została założona w 1791 roku przez "oświeconego" biskupa Franciszka Ludwika z Erthal. W stylowym wnętrzu wypełnionym oryginalnymi, klasycznymi gablotami prezentowane są tysiące zwierzęcych, głównie ptasich, "eksponatów". Ptasia Sala w Muzeum Historii Naturalnej Jeden z n...

Bamberg nocą - Brödla z prawej
... nawet ponad 300 browarów, co ma stanowić aż połowę wszystkich browarów Bawarii. Tak rozwinięty przemysł browarniczy Frankonii generuje ogromne ilości birofilskich pamiątek, to także kilkaset lat rozwoju urządzeń do warzenia piwa, ale to przede wszystkim przekazywany z pokolenia na pokolenie browarniczy know-how. Tysiące podkładek, etykiet, butelek, puszek, pamiątek i innych eksponatów można oglądać w piwnych muzeach do których trafiliśmy, m.in. w Bayreuth - przy browarze Maisel, w Bambergu - w klasztorze franciszkanów, czy w Kulmbach - przy browarze Kulmbacher Mönchshof. O tutejszym piwnym rozmachu niech świadczy nawet wpisanie Biermuseum w Bayreuth do Księgi Rekordów Guinnessa za najbardziej wyczerpujący, najobszerniejszy zbiór piwnych eksponatów na świecie...
Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.