Rowerowy widok na Alpy Szwajcarskie

You are here

Rowerowy widok na Alpy Szwajcarskie

... kszy nawet od tych islandzkich. Masy wody przepływające przez wielkie progi skalne można podziwiać zarówno od strony zamku Laufen górującego nad wodospadem, jak i z tarasów widokowych na prawym brzegu, od strony miasta Neuhausen am Rheinfall. Choć podobno najlepiej wsiąść na jeden z niewielkich statków wycieczkowych, które w efektowny sposób podpływają jak najbliżej wodospadu. Rheinfall w Szwajcarii - największy wodospad w Europie Najpiękniejsza miejsca Szwajcarii w miniaturze Nie wiem czy powinienem się przyznawać, ale więcej czasu niż przy głośnym wodospadzie na Renie spędziłem w przyciemnionej sali nad makietami miejsc w Szwajcarii, do której trafiliśmy zaraz po opuszczeniu terenu słynnego wodospadu. W dawnym fabrycznym budynku w Neuhausen am...

Zobacz więcej: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... zrobić sobie przynajmniej kilkugodzinną przerwę od roweru. Szlak rowerowy Renu, w tle Alpy Szwajcarskie Podziemna restauracja i muzeum górnictwa w Gonzen Na obrzeżach Sargans mieści się nieczynna już kopalnia rud żelaza i manganu Gonzen, w której okres wydobycia surowca zakończył się w 1966 roku. Od lat 80-tych kopalnię można zwiedzać, a kilkanaście lat temu została przebudowana, powstała tu także podziemna restauracja i muzeum górnictwa. Częścią programu zwiedzania jest między innymi przejazd podziemną koleją górniczą po dwóch z aż dziewięćdziesięciu kilometrów, z których składa się sieć kopalnianych tuneli w Gonzen. A mi szwajcarska kopalnia przypomniała od razu Rudawy i górnicze klimaty niemieckiej Saksonii. Korytarz w nieczynne...

Rowerowy widok na Alpy Szwajcarskie

Rowerowy widok na Alpy Szwajcarskie

... zez burzę i czas potrzebny na nacieszenie się Wielkim Kanionem do Chur dojeżdżamy późnym wieczorem i… niestety, przepada nam planowany wieczór w najstarszym mieście Szwajcarii. Kolejnego dnia kierujemy się najpierw na zacieniony plac za kościołem świętego Marcina, przed budynkiem Muzeum Retyckiego. Oprócz tradycyjnych wystaw opowiadających o historii Gryzonii, na ciekawie zaaranżowanych ekspozycjach w piwnicach kilkusetletniego domu prezentowane są miejscowe znaleziska archeologiczne. Na placu pod muzeum mamy wrażenie, że czas zatrzymał się tu w miejscu. W rogu wciąż szumi fontanna, z której przechodzący turyści nabierają wody w upalne dni i odchodzą w kierunku katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, górującej nad Starym Miastem. Muzeum Retyc...

Przeczytaj wszystko: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: