... wielkie oczy I… tylko przykro może być Polakowi - teraz i wielokrotnie na trasie, że te wszystkie zachwyty i rekomendacje odnoszą się do szlaku rowerowego położonego po niemieckiej stronie naszych pięknych rzek. Że wycieczka rowerowa po trasie tej jakości jest czymś zupełnie normalnym dla Niemca, a w Polsce wciąż robimy wielkie oczy. Że jadąc rowerem po trasie Odra-Nysa zachwycamy się organizacją i wykonaniem, a nasza kochana Polska z drugiej strony Nysy i Odry to przeważnie zapomniana dzicz, którą nigdy nikt w ten sposób się nie zainteresował. A przecież to ta sama rzeka, ten sam kierunek, takie samy mamy wały przeciwpowodziowe, jeździmy tymi samymi rowerami i mamy te same potrzeby rekreacji. Przepiękny Dolny Śląsk powinien być jak Saksonia. Lubuskie - ...

Szlak Odra-Nysa za Hirschfelde
... Rowerowy most kolejowy w Siekierkach Most w Siekierkach jest kolejnym niezwykłym miejscem na drodze rowerowej nad Odrą. Od końca XIX wieku do końca II wojny światowej istniały w tym miejscu dwie przeprawy - drogowa i kolejowa, które zostały zniszczone w 1945 roku przez Niemców, chcących zwolnić marsz Rosjan na zachód. Nową konstrukcję wybudowano w 1954 roku, jednak nigdy nie przejechał po niej zwykły pociąg pasażerski - nowy most miał służyć wyłącznie zimnowojennym celom: szybkiemu przemieszczeniu wojskowych transportów kolejowych na Zachód. I podobno przejeżdżały nim także pociągowe salonki z komunistycznymi dygnitarzami. W 2022 roku ukończony został generalny remont mostu, a nad polską częścią pojawiła się nowa platforma widokowa. Teraz, dz...
Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.