... między innymi z tego powodu nigdy wcześniej nie spędziliśmy w ten sposób żadnej rowerowej podróży. Dolina Menu szybko takie obawy rozwiała, często zmieniając swoje oblicze i przywdziewając różne nadrzeczne szaty. Tymi najbardziej efektownymi były oczywiście te winne, z rzędami winorośli sięgających po horyzont. Inne - z płaskim dnem i pochylonymi wokół płaskimi zboczami przypominały mi... zamknięty tor kolarski. Jeszcze inne przypominały górskie rzeczne przełomy, gdy przejeżdżaliśmy pod skalnymi ścianami z czerwonego piaskowca, wykorzystywanego tutaj powszechnie do budowy wielu obiektów, także tych najcenniejszych zabytków. A takich "pocztówkowych" scenerii - po które przede wszystkim tutaj przyjechaliśmy, gdy rowerowa "ścieżka" prowadzi wzdłuż rz...
Sommerhausen
... edziliśmy rok temu. Szybko trafiliśmy pod istniejącą tu przez ponad 600 lat restaurację Schlenkerla przy ulicy Dominikańskiej - to jeden z tych obowiązkowych punktów zwiedzania wymienianych w każdym przewodniku. Szklanka dymionego (palonego) piwa Aecht Schlenkerla smakuje najlepiej na ulicy, pita na stojąco, w towarzystwie gwarnego tłumu mieszkańców miasta i studentów, w którym zaraz znajdzie się ktoś, kto opowie Ci dlaczego wybiera właśnie to miejsce na wieczorny relaks. A Schlenkerla to piwo zupełnie niezwyczajne - mi smakowało... wędzoną dziczyzną i - uczciwie mówiąc - z fazy zaskoczenia do fazy przyjemności z nowego smaku tak naprawdę przeszedłem gdzieś w połowie drugiej szklanki. Warte uwagi jest również Schlenkerla Rauchweizen - dymione piwo pszeniczn...
Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.


