Rynek w Bayreuth

You are here

Rynek w Bayreuth

... w 1791 roku przez "oświeconego" biskupa Franciszka Ludwika z Erthal. W stylowym wnętrzu wypełnionym oryginalnymi, klasycznymi gablotami prezentowane są tysiące zwierzęcych, głównie ptasich, "eksponatów". Ptasia Sala w Muzeum Historii Naturalnej Jeden z najstarszych pensjonatów w Niemczech Od Bambergu podróż wzdłuż Menu zaczyna być tą właściwą rowerową ucztą, po którą tu przyjechaliśmy. Dolina rzeki robi stałe miejsce na szlak rowerowy, który ucieka w nadmeńskie opłotki z dala od ruchu samochodowego. Co chwilę przejeżdżamy przez klimatyczne wsie i miasteczka, w których kameralnym miejskim krajobrazie dominują efektowne, zachowane domy z muru pruskiego. Nasz szlak rowerowy wzdłuż Menu dwukrotnie przecina nawet jedna z tras Niemieckiego Szlaku M...

Zobacz więcej: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... nad Menem Ponad trzydzieści trzystumetrowych śluz Podróżując przez tydzień wzdłuż Menu mieliśmy okazję obserwować wykorzystanie transportowe rzeki. Warunki do takiej żeglugi zaczynają się poniżej Bambergu, a umożliwiają to aż 34 śluzy, oddalone od siebie o kilka, kilkanaście kilometrów. Każda ze śluz ma aż 300 metrów długości, by mogła pomieścić pływające "zestawy" towarowe złożone czasem z dwóch połączonych barek lub długie, pływające luksusowe hotele. Z jednym z nich o nazwie Crystal Scenic mijaliśmy się na trasie kilkukrotnie. Sprawdziłem - tygodniowy rejs po Menie, Renie, Mozeli czy Dunaju, gdzie pływa spotkany wycieczkowiec, to koszt kilkunastu tysięcy złotych. A wśród narodowości najczęściej korzystających z oferty są mię...

Rynek w Bayreuth

Rynek w Bayreuth

... aniałym arcydziełem sztuki baroku. Winnice w dolinie Menu Ciekawa trasa rowerowa Menu Wydawało mi się zawsze, że aż tygodniowa podróż po rzecznej dolinie rowerowej szybko może stać się nużąca i między innymi z tego powodu nigdy wcześniej nie spędziliśmy w ten sposób żadnej rowerowej podróży. Dolina Menu szybko takie obawy rozwiała, często zmieniając swoje oblicze i przywdziewając różne nadrzeczne szaty. Tymi najbardziej efektownymi były oczywiście te winne, z rzędami winorośli sięgających po horyzont. Inne - z płaskim dnem i pochylonymi wokół płaskimi zboczami przypominały mi... zamknięty tor kolarski. Jeszcze inne przypominały górskie rzeczne przełomy, gdy przejeżdżaliśmy pod skalnymi ścianami z czerwonego piaskowca, wykorzystywan...

Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: