... tz zapamiętam jako miasto podwójnie szczęśliwe. Jest jednym z nielicznych miast Niemiec, którym udało się ocalić układ urbanistyczny i zabudowę starego miasta od wojennej pożogi. Nie można przejechać szlakiem rowerowym wzdłuż Nysy nie wjeżdżając przynajmniej na tzw. Dolny Rynek. W odróżnieniu od wielu miast Europy, kamienice stojące wokół historycznego centrum miasta są prawdziwymi, a nie odbudowanymi, świadkami setek lat dziejów miasta. Stary i Nowy Ratusz, Waga Miejska, kamienica “apteczna” czy Schönhof - najstarszy w Niemczech renesansowy dom mieszczański - wszystkie te budowle tworzą klimat miasta, jaki zachwyca nawet filmowców, kręcących na ulicach Görlitz kilka znanych tytułów. Kamienice przy Dolnym Rynku w Görlitz Dziesięć milionó...
Schwedt
... w Niemczech: wystartowałem z Liberca, a skończyłem w Szczecinie. Na przyszłość zostawiłem dwudniowy fragment szlaku wokół Zalewu Szczecińskiego, by już niedługo - gdy powstaną nowe szlaki rowerowe Pomorza Zachodniego - stworzyć atrakcyjną, kilkudniową pętlę ze startem i metą w Szczecinie. Zakola Odry za Frankfurtem Droga rowerowa za Machninem jak czeski film Mimo mojej sympatii dla sąsiadów z południa i podziwu dla rowerowego stylu życia, Czechy tym razem mnie nie zachwyciły. Krótki odcinek z Liberca do trójstyku granic przed Żytawą był momentami wręcz zniechęcający. Bardzo słabej jakości drogi powodowały, że często więcej czasu patrzyłem pod koła niż interesowałem się okolicą. I do tego te kilkaset metrów pięknej, nowej drogi rowe...
Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.


