... iłem najwięcej czasu? Doskonale oglądało mi się wyraziste, kolorowe, pobudzające wyobraźnię dzieła, często pełne metafor i odniesień do codzienności. Nie zabrakło też Edwarda Dwurnika, którego lubię szczególnie. Wystawa malarstwa współczesnego na zamku w Lidzbarku Warmińskim Po Łynostradzie na Green Velo Z końcem Łynostrady w Lidzbarku Warmińskim jest pewien problem - ostatni pociąg osobowy odjechał z Lidzbarka Warmińskiego w 1996 roku. Ze względu na brak możliwości sprawnego powrotu z Lidzbarka szlak raczej nie posłuży Wam jako pomysł na weekendowy wyjazd. Łynostrada może być więc albo trasą dojazdową z Nidzicy lub Olsztyna na wyprawę po Green Velo, albo jednodniową wycieczką z Nidzicy do Olsztyna, albo - jak w tym artykule - trzydni...
Ruiny pałacu w Prośnie z góry
... ć na nią w miejscu, w którym z niej zjechaliście poprzedniego dnia - oczywiście jeśli spędziliście w Olsztynie noc. I choć Łynostradę trudno nazwać prawdziwą miejską rowerową arterią, przede wszystkim ze względu na długie odcinki po szutrowo-kamienistej nawierzchni, a także przez liczne i mało wydajne w szybkiej, miejskiej jeździe “przeszkadzajki” i mocno kręcący przebieg trasy, to jednak w kategorii trasy turystycznej to na pewno bardzo przyjemna rzecz. A gdyby szutrowa nawierzchnia w Olsztynie miała standard niemiecki, a nie polski, to Łynostradzie byłoby blisko do świetnej rowerowej autostrady, jaka biegnie przez las miejski w Lipsku w Saksonii, z południa na północ miasta. Wtedy po gładkiej szutrowej trasie mijały nas tłumy rowerzystów wracających...
Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.


