... osady Orzechowo prowadzi niewiele ponad kilometrowy szosowy odcinek. Tu znajduje się malownicze ujście rzeki Orzechowej i klify, osiągające nawet 20 metrów wysokości. Co roku podczas sztormów powierzchnia klifów się zmniejsza, morze zabiera ponad metr lądu wraz z porastającymi go drzewami. To tutaj spędziłem kilkadziesiąt niezwykłych minut podczas mojej zimowej przejażdżki po okolicach Słowińskiego Parku Narodowego, dwa lata temu. Wtedy zachwycałem się potęgą morskiego żywiołu, a teraz zachwycaliśmy się zamglonymi scenami w jednym z najpiękniejszych miejsc nad Bałtykiem. Mgła adwekcyjna nad Morzem Bałtyckim Nowa betonowa nawierzchnia w okolicach Ustki Gdyby nie ośrodek wypoczynkowy Lasów Państwowych w Orzechowie, szlak mógłby pobiec do Wytow...
 
Latarnia morska Stilo nad Morzem Bałtyckim
... zwiedzanie prawdopodobnie będzie oznaczało brodzenie w wysokiej trawie, zarastającej cały jego obszar. A później Kmiecin z pięknym kościołem gotyckim, tak bardzo typowym dla charakteru Żuław. Później jeszcze kilkanaście kilometrów jazdy po dawnej "siódemce", z której niemal cały ruch przeniósł się na nowo wybudowaną drogę ekspresową, biegnącą równolegle do pustej starej drogi, by dotrzeć do Elbląga, czyli na praktyczny koniec pomorskiego odcinka EuroVelo 10. Stąd można albo ruszać dalej w świat po szlaku rowerowym dookoła Morza Bałtyckiego - gdzieś tam czeka chociażby Łotwa i jej kameralne, warte odwiedzin, wybrzeże, albo kręcić po polskim Green Velo w kierunku Olsztyna, Białegostoku czy nawet Zamościa i Rzeszowa. Albo wsiąść w pociąg, by kole...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Pomorskiem. Rowerem wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego.
 




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
