Granica kreda-trzeciorzęd w Stevns Klint

You are here

Granica kreda-trzeciorzęd w Stevns Klint

... wej Danii Małgorzaty II na jej pięćdziesiąte urodziny. Gobeliny te zdobią dziś wnętrza królewskiego pałacu Christiansborg w Kopenhadze. Szkice gobelinów w muzeum sztuki w Køge Nie ma parawanów, kebabu, gofrów i disco polo Po niemal stu kilometrach jakie minęły od wyruszenia z Kopenhagi w końcu dotarłem nad Bałtyk. Szumu fal nie zagłuszała już kakofonia miasta - znów było pięknie pusto, spokojnie. Na duńskim wybrzeżu widoku na morze nie zasłaniają żadne szpetne pensjonaty i hotele, nie ma hord turystów pędzących rano by otoczyć parawanem swój kawałek plaży, nie ma budek z kebabem, goframi i watą cukrową, nie ma ryczącej tandetnej muzyki, przed którą uciekają mieszkańcy. Można odnieść wrażenie, jakby masowa turystyka tu nigdy nie do...

Zobacz więcej: Kopenhaga i wybrzeże Morza Bałtyckiego. Szlak rowerowy EuroVelo 10 w Danii.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... h do atmosfery. Do Copenhill jadę prosto z festiwalu latawców odbywającego się na pobliskiej plaży, jednak tym razem źle trafiam - zamiast rzutu oka na Kopenhagę ze szczytu budynku były letnie zawody narciarskie Red Bulla na nawierzchni z igelitu i ograniczony dostęp do obiektu. Copenhill - spalarnia odpadów Amager Bakke w Kopenhadze Reffen - nieustający festiwal ulicznego jedzenia Po zawodach na Copenhill wielu widzów udawało się do położonego zaledwie kilkaset metrów dalej Reffen - na dawne portowe tereny przemysłowe, gdzie powstało zagłębie startupów i… nieustający festiwal organicznego street foodu. I tak do podróży rowerem po Danii dołożyłem jeszcze kulinarne zwiedzanie świata. Kilkadziesiąt punktów gastronomicznych w Reffen oferuje potraw...

Granica kreda-trzeciorzęd w Stevns Klint

Granica kreda-trzeciorzęd w Stevns Klint

... zwiach niewielkiego pensjonatu. W świetle lamp po wczesnym jesiennym zmierzchu dostrzegłem, że stoję na dziedzińcu starego, tradycyjnego gospodarstwa wiejskiego zamienionego ze smakiem na kameralny obiekt noclegowy. Niewielkie izby wypełniały stare sprzęty, a wchodząc trzeba było pochylić głowę by zmieścić się w niskich drzwiach. Spałem na starym, drewnianym łóżku z wysoką ramą przyjemnie zaskoczony nieoczekiwanym nastrojem miejsca. Atrakcyjna okazała się także cena noclegu, jaka dostępna była w serwisie noclegowym Booking.com. Bed and breakfast Stevns Klint Malowniczy klif na liście dziedzictwa UNESCO Jednak nie dane było mi wyspać się tej nocy. Wschód Słońca oglądałem pod wpisanymi na listę UNESCO klifami Stevns Klint, do których z mojeg...

Przeczytaj wszystko: Kopenhaga i wybrzeże Morza Bałtyckiego. Szlak rowerowy EuroVelo 10 w Danii.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: