Czerwony piaskowiec nad doliną Menu

You are here

Czerwony piaskowiec nad doliną Menu

... affenburg do Frankfurtu nad Menem, z powodów logistycznych opuszczając pierwsze i ostatnie kilometry oficjalnego przebiegu. Warto wiedzieć, że trasa wzdłuż Menu ma dwa początki, gdyż ten właściwy Men bierze swoje wody z połączenia dwóch mniejszych rzek - Menu Białego i Czerwonego. Częściej wybieranym jest wariant "czerwony" ze względu na przepiękne miasto Bayreuth, będące świetnym wprowadzeniem w klimat Frankonii, jaki będzie rowerowego turystę otaczał przez kolejne kilka dni turystycznej, rowerowej wędrówki. Droga rowerowa Menu we Frankonii Pasja i uwielbienie dla kultury Frankonii Bo oto wyobraźcie sobie, że już pierwszego dnia wyprawy widzicie, jak w najpiękniejszych miejscach Bayreuth dostojnie przechadzają się ubrani w historyczne stroje mi...

Zobacz więcej: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... �w piwa z około 10 browarów. W przypadku całej Frankonii statystyki mówią o liczbie nawet ponad 300 browarów, co ma stanowić aż połowę wszystkich browarów Bawarii. Tak rozwinięty przemysł browarniczy Frankonii generuje ogromne ilości birofilskich pamiątek, to także kilkaset lat rozwoju urządzeń do warzenia piwa, ale to przede wszystkim przekazywany z pokolenia na pokolenie browarniczy know-how. Tysiące podkładek, etykiet, butelek, puszek, pamiątek i innych eksponatów można oglądać w piwnych muzeach do których trafiliśmy, m.in. w Bayreuth - przy browarze Maisel, w Bambergu - w klasztorze franciszkanów, czy w Kulmbach - przy browarze Kulmbacher Mönchshof. O tutejszym piwnym rozmachu niech świadczy nawet wpisanie Biermuseum w Bayreuth do Księgi Rekordów Guinnes...

Czerwony piaskowiec nad doliną Menu

Czerwony piaskowiec nad doliną Menu

... y zaczynają zastępować bardziej eleganckie lokale, w których podaje się tylko wino. Winnice koło Volkach we Frankonii Poszli-Pojechali na wino do Frankonii W jednym z takich winnych miasteczek spotkaliśmy Tatianę i Michała prowadzących blog podróżniczy Poszli-Pojechali. Znamy się od kilku lat i wiedzieliśmy wzajemnie, że odwiedzamy Frankonię w tym samym czasie, ale nasze spotkanie na uliczce w Volkach było zupełnie nieplanowane i zaskakujące. Podobnie jak my, Tati i Michał spędzili we Frankonii cały długi weekend majowy, a teraz na swoich stronach opisują m.in. organizowane wędrówki po winnicach, tradycyjne potrawy Frankonii i weekend w oddalonej od Menu Norymberdze. Ale dobrze się zastanówcie, zanim otworzycie Ich tekst o jedzeniu we Frankonii! ...

Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: