Zaułek w Caldaro

You are here

Zaułek w Caldaro

... m Bolzano" czyli miejscowości Soprabolzano. Widoki, jakich byliśmy świadkami podczas podróży, bez wątpienia należały do tych najpiękniejszych podczas całego naszego pobytu w Południowym Tyrolu. Po prawej stronie prężyła się panorama masywu Catinaccio, którego niemiecka nazwa brzmi Rosengarten - bo mieni się kolorem róż, gdy jest oświetlany przez zachodzące Słońce. Z lewej zachwycały nas winnice porastające zbocze, a w oddali płaskie dno doliny Adygi szczelnie wypełniało Bolzano. Widok na Dolomity z gondoli do Soprabolzano Jeden z najstarszych tramwajów w Europie Tuż po wyjściu z górnej stacji kolei linowej w miejscowości Soprabolzano przed nami pojawiły się ciemnoczerwone wagony przypominające tramwaj. To tzw. Rittner Bahn - lekka kolej łącząca m...

Zobacz więcej: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... ałcenie się piramid, z których niektóre mają nawet do 40 metrów wysokości. Są doskonale widoczne z szosy prowadzącej po płaskowyżu, a dzięki pieszej ścieżce można podejść bliżej i podziwiać ten geologiczny majstersztyk z platformy widokowej. Piramidy ziemne w Ritten w Południowym Tyrolu Emocjonujący zjazd do Bolzano Po dniu błogiej przerwy, jaki urządziliśmy sobie w jednym z pensjonatów w Auna di Sotto, nadszedł czas na zwiedzanie kolejnych zakątków Południowego Tyrolu. Dziesięciu kilometrom zjazdu do Bolzano towarzyszyły równie ogromne krajobrazowe emocje, co wjazdowi gondolą na płaskowyż Ritten sprzed dwóch dni. Na kolejnych serpentynach prowadzących do stolicy Południowego Tyrolu przesuwały nam się przed oczami panoramy Dolomitów i zielone z...

Zaułek w Caldaro

Zaułek w Caldaro

... usta, gdzieś między Merano a Naturns, zupełnie niespodziewanie spotkaliśmy Justynę i Damiana, z którymi wcześniej znaliśmy się wyłącznie z krótkiej rozmowy na fanpage'u Znajkraju. Przesympatyczna para była w drodze z Niemiec nad Gardę - jak sami napisali na wiezionej planszy - na prosecco i lody. Kilkadziesiąt minut spędziliśmy wymieniając wrażenia z jazdy po alpejskich trasach i wspominając inne wyprawy. I gdyby nie fakt, że jechaliśmy w odwrotnych kierunkach, na pewno przegadalibyśmy ten wieczór przy południowotyrolskich trunkach. Justyna i Damian spotkani na Via Claudia Augusta Merano - uzdrowisko, stare miasto i ogrody zamkowe Chwilę wcześniej odwiedziliśmy Merano - powstałe w XIX wieku miasto-uzdrowisko, które odwiedzamy drugi raz i po raz drugi panu...

Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: