Widok z Przełęczy Wyżnej w Bieszczadach

You are here

Widok z Przełęczy Wyżnej w Bieszczadach

... nia. Bo czy mój wewnętrzny, sentymentalny zachwyt smutną ciszą w dawnym Zawoju nie dzieje się dzięki tragedii setek osób, które ktoś kiedyś siłą usunął z ich domów, wrzucając chwilę później do środka płonącą pochodnię? A od takiej melancholii historycznej już niedaleko do historii wielu wewnętrznych buntowników, którzy w tych magicznych Bieszczadach znaleźli swój dom i właśnie tutaj koili zmysły... Mglisty poranek w magicznych Bieszczadach Przełęcz Wyżna - tu zaczyna się fabuła Watahy Zajazd "Bilanówka" na Przełęczy Wyżnej to dla Watahy jedno z najważniejszych miejsc - tu w 1. odcinku serialu dochodzi do eksplozji, której konsekwencje wracać będą do Rebrowa przez kilka najbliższych serialowych lat. Od czasów, kiedy w 2014 roku k...

Zobacz więcej: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ku obszernych salach prezentowane są imponujące liczbą zbiory przedstawicieli fauny Bieszczadów. Większość z nich pozyskana została, jak zapewnił mnie właściciel muzeum, z wypadków czy sytuacji innych niż polowania, co może być istotne dla osób wrażliwych na punkcie łowiectwa. To właśnie z Nowosiółek pochodzi zdjęcie wilczej watahy z początku tekstu. Ekspozycja w Muzeum Przyrodniczo-Łowieckim w Nowosiółkach W filmowym kamieniołomie w Rabem Kamieniołom "Gruby" położony nad doliną dawnej wsi Rabe zagrał w 3. odcinku pierwszego sezonu Watahy miejsce osobliwej tragedii, w której zginęli uchodźcy, usiłujący nielegalnie przekroczyć polską granicę. Najlepiej próbować dotrzeć do tutejszego kamieniołomu w dni wolne od pracy. Stroma leśna dr...

Widok z Przełęczy Wyżnej w Bieszczadach

Widok z Przełęczy Wyżnej w Bieszczadach

... dno z najbardziej malownicznych miejsc w Bieszczadach, czyli rezerwat Sine Wiry, było miejscem ucieczki Rebrowa w ostatnim, 6. odcinku pierwszej serii Watahy. Miejsce, które przyciąga tłumy plażujących tutaj turystów w upalne, letnie dni, w listopadzie było zupełnie puste. Nie miałem żadnych oporów by przy głównej drodze zostawić rower z sakwami i przejść się wytyczoną ścieżką wzdłuż koryta rzeki Wetliny. Na jej końcu, na wysokiej skarpie, znajdują się miejsca odpoczynku, a nad skałami od strony rzeki kilka konarów drzewa układa się w głowę tzw. łosia z Zawoja. Miejsce niezwykle urocze, choć wydeptane ścieżki wydają się potwierdzać, że w sezonie bywają tu tłumy. Rezerwat przyrody Sine Wiry Opuszczone wsie w Bieszczadach: Zawój Niezwy...

Przeczytaj wszystko: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: